Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oburzający list do ratowników medycznych z Kolbuszowej! Ratowali ludzkie życie, a komuś przeszkadzał zastawiony ambulansem przejazd

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
"BRAK PRZEJAZDU MAMY, A WY NAUCZCIE SIĘ PARKOWAĆ, NUMERY WASZE ZGŁOSZONE NA POLICJĘ!!!" - takiej treści liścik przyklejony do klamki drzwi ambulansu znaleźli w czwartek ratownicy medyczni z Kolbuszowej, po powrocie z interwencji, gdzie udzielali pomocy osobie będącej w stanie zagrożenia życia.

Ratownicy z Kolbuszowej są oburzeni listem, którzy otrzymali. Nie ukrywają, że to przedziwna i kuriozalna wręcz sytuacja, z którą nigdy wcześniej nie mieli do czynienia.

Zobaczcie, co piszą Facebooku ratownicy medyczni z Kolbuszowej, w odpowiedzi na list:

"Dzisiaj nasz ZRM udzielając pomocy osobie będącej w stanie zagrożenia życia spotkał się z przedziwną i kuriozalna sytuacją... Po powrocie do ambulansu na klamce drzwi zastali list od niezadowolonego mieszkańca Kolbuszowej... Treść wiadomości oczywiście udostępniamy... LUDZIE!!! Pomyślcie swoimi mózgami... Nie blokujemy dojazdów do domów, bo lubimy, nie zastawiamy przejazdów, żeby komukolwiek robić problem... Zostawiłeś obiad na kuchence? Idź na nogach i ją wyłącz... Potrzebujesz szybko do toalety? Można poruszać się na nogach. Samochód do tego nie jest potrzebny..." - czytamy w obszernym poście ratowników.

Ratownicy z Kolbuszowej: nie pijemy kawki, ratujemy ludziom życie

W dalszej części postu ratowników czytamy:
- Boisz się, że skończy się promocja na wybrany przez Ciebie asortyment w Biedronce? Spokojnie - w Kolbuszowej są trzy Biedronki. Kiedyś może się zdarzyć, że to Ty, drogi mieszkańcu Kolbuszowej będziesz potrzebował pomocy... Uważasz, że powinniśmy szukać miejsca by nie blokować przejazdu? Pokonać później całą tę drogę pieszo taszcząc ze sobą ok. 40 kg sprzętu, ponieważ TY nie mogłeś dojechać lub wyjechać ze swojej posesji? Zrozumcie... Czas. Podczas tego czasu, kiedy "tarasujemy" drogę, przejazd, ratujemy czyjeś życie - nie pijemy tam kawki, nie tracimy czasu na pogaduchy... Wypełniamy swoje obowiązki, które wszyscy nam cały czas przypominają - "od tego jesteście", "przecież płacimy na Was"... Pozdrawiamy serdecznie oraz życzymy ogromu zdrowia i rozsądku..." - kończą ratownicy.





emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie