Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oceniamy prezydenta, burmistrzów i wójtów powiatu tarnobrzeskiego [ZAGŁOSUJ]

Grzegorz Lipiec
Od kilku lat w rocznicę wyborów samorządowych w akcji "Mała ojczyzna - duża sprawa" podsumowujemy pracę ludzi, których wybraliśmy, by zarządzali naszym miastem czy gminą. Przez najbliższe tygodnie każdy może wyrazić opinię i zagłosować na „tak” lub „nie”. Wybieramy też samorządowca roku 2017 w powiecie tarnobrzeskim.

Zostanie nim ten prezydent, burmistrz lub wójt, który będzie miał najwięcej z wszystkich głosów na „tak”. Koniec głosowania w poniedziałek, 20 listopada, o godzinie 21.

**PRZEJDŹ DO:

GŁOSOWANIA I SPRAWDŹ AKTUALNY RANKING

**

Podsumowanie oceny i kolejnego roku rządów w piątek, 24 listopada w specjalnym dodatku „Mała Ojczyzna”.

43-letni prezydent Tarnobrzega Grzegorz Kiełb ma za sobą kolejny rok kierowania miastem. Nie był to łatwy okres, bo przyszło się zmierzyć z kolejnymi wyzwaniami. Prezydent nie skrywa się przed mieszkańcami, jest także cały czas dostępny dla mediów. Warto docenić włodarza także za pomysł na nowe imprezy przy Jeziorze Tarnobrzeskim. Zamiast Lata z Radiem dostaliśmy potężne wydarzenia jak festiwal hip hopowy oraz Festiwal Bębnów, Ognia i Siarki, który teraz zmienił nazwę na Strasznie Fajny Festiwal. Włodarz wspomógł też sport. Ostatni ruch to obietnica dla biegaczy, związana z budową profesjonalnej bieżni. Na plus trzeba zapisać wiele drobnych inwestycji w mieście oraz akcji promujących zdrowie wśród mieszkańców. Jeśli chodzi o minusy rządów Grzegorza Kiełba. To przede wszystkim czasami prezydent mówi o tych kwestiach o których nie ma pojęcia. Tak dzieje się na przykład na konferencjach prasowych. W tym roku wiele działo się jeśli chodzi o polityczne aspekty, bo dobiegła do końca współpraca prezydenta miasta z Prawe i Sprawiedliwością. To sprawiło, że mieliśmy zmianę przewodniczącego rady miejskiej, ale o tym poniżej, przy ocenie pracy radnych. Tarnobrzega nie ma obecnie żadnych wiceprezydentów, a włodarz współrządzi z naczelnikami urzędu.

W Nowej Dębie swoje rządy kontynuuje Wiesław Ordon. Z zastępcą, Leszkiem Mirowskim, spokojnie zarządza miastem i gminą. Na plus burmistrza przemawia między innymi dołączenie do rządowego projektu budowy mieszkań. Tylko Nowa Dęba i Stalowa Wola są obecnie w tym programie z naszego regionu.

Zmiany zaszły za to w Baranowie Sandomierskim. Trzeba przyznać, że Marek Mazur po pokonaniu Jacka Hynowskiego nie osiadł na laurach. Wręcz przeciwnie. Cały czas wykazuje aktywność. Jego kontakty z radnymi są wręcz wzorowe. Nie ma w samorządzie żadnych niepotrzebnych kłótni.

Spokojnie jest również w Gorzycach. Tutaj rządzi Leszek Surdy. Mimo, że został wybrany przy poparciu Polskiego Stronnictwa Ludowego to jest to przykład samorządowca, który utrzymuje dobre relacje z wszystkimi stronami politycznymi. To wszystko oczywiście procentuje na przyszłość.

Wójt Grębowa Kazimierz Skóra jest przykładem dobrego samorządowca. To właśnie jego druga kadencja ponownie naznaczona jest wieloma ciekawymi inwestycjami. Gmina Grębów korzysta z tych wszystkich dobrodziejstw, bo cały czas się rozwija. Wielu mieszkańców Tarnobrzega, czy też Stalowej Woli kupuje tutaj działki i planuje budowę domów. Teraz to nasi Czytelnicy mogą się wypowiedzieć na temat, jak podobają im się rządy prezydenta Tarnobrzega, burmistrzów Baranowa Sandomierskiego, Nowej Dęby oraz wójtów Gorzyc i Grębowa.

ZOBACZ TAKŻE:
Konferencja prasowa Platformy Obywatelskiej w Kielcach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie