Odnowione pomniki poświęcone poległym partyzantom i zamordowanym mieszkańcom w Stalowej Woli

Pierwszy to pomnik poświęcony w szczególności tym, których Niemcy postanowili ukarać za zniszczenie kabla telefonicznego w 1941 roku na pastwisku zwanym Podlądzie. Niemcy uznali to za działalność sabotażową.

Ponieważ nikt się nie przyznał zostało zwołane zebranie wiejskie w dniu 3 grudnia 1941 roku, z którego zabrano 15 zakładników. Zakładnicy zostali przewiezieni na posterunek policji do Ulanowa, gdzie poddano ich torturom. Mimo tego nikt nie przyznał się do winy.

Nie uzyskawszy potrzebnych informacji Niemcy przewieźli ich obozu w Majdanku a następnie do Oświęcimia, skąd powrócił tylko jeden Franciszek Puskarczyk, lecz wkrótce zmarł.

Pomnik został postawiony w maju 1985 roku przy wejściu do sklepu Gminnej Spółdzielni. Na wniosek Towarzystwa Przyjaciół Wsi Bieliniec w czerwcu 2006 roku pomnik został przeniesiony na plac kościelny i odnowiony. W dniu 18 czerwca 2006 roku odbyła się uroczysta Msza święta polowa z okazji 65 rocznicy śmierci mieszkańców Bielińca, podczas której ksiądz proboszcz Jan Jagodziński dokonał poświęcenia pomnika.

W tym roku w ramach złożonego wniosku dokonano wycięcia drzew, które zasłaniały pomnik i wykonano nowe zagospodarowanie terenu przy pomniku wraz z oświetleniem oraz wykonano nowe ogrodzenie.

Drugi pomnik został odnowiony w miejscowości Graba w gminie Jarocin. Pomnik ten jest poświęcony bitwie pod Grabą. Podczas II wojny światowej na terenie gminy Jarocin działały oddziały partyzanckie. Jednym z nich była 3 kampania Straży Chłopskiej Batalionów Chłopskich kapitana Juliana Karczmarczyka ,,Lipy’’ z Bielin.

Akcja pacyfikacyjna

W czerwcu 1944 roku Niemcy podjęli zakrojoną na szeroką skalę akcję pacyfikacyjną na terenie Zasania, a zwłaszcza rejonu Lasów Janowskich, gdzie przebywały partyzanckie oddziały, w tym silne i liczne oddziały sowieckie. Niemcy zamierzali otoczyć oddziały i zlikwidować je w wielkim tłoku. Zagrożony był także oddział Juliana Kaczmarczyka ,,Lipy’’, który 11 czerwca 1944 roku w lesie pod Grabą stoczył bitwę z jednostkami korpusu kawalerii Kałmuckiej, której założycielem i dowódcą był Sondenfuhrer Otto Wierba pseudonim „Otto Doll”, współpracownik Abwehry (Abwehra była organem wywiadu i kontrwywiadu niemieckich sił zbrojnych, działających od 1921 do 1945 roku). W czasie bitwy śmierć poniosło 13 partyzantów ze swoimi dowódcami.

Dla uczczenia poległych partyzantów wzniesiony został w 1969 roku pomnik, którym opiekuje się Publiczna Szkoła Podstawowa w Bielinach imieniem Juliana Kaczmarczyka. Pomnik został odnowiony w tym roku. Płyty lastrykowe zostały zastąpione granitowymi, została wymieniona kostka przy pomniku i został w całości odczyszczony i pomalowany.