Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odpowiedzialność hotelarza za nasz bagaż

Marzena SMORĘDA
Wakacje to czas podróży, podczas których zatrzymujemy się na noclegi w hotelach, pensjonatach czy schroniskach turystycznych. O czym należy wiedzieć, żeby troska o bagaż nie spędzała nam snu z powiek?

W hotelach często możemy zobaczyć wywieszki informujące, że hotel nie odpowiada za bagaż, pozostawione w pokoju kosztowności czy sprzęt elektroniczny turysty. To jednak nie do końca prawda. Przynajmniej w kwestii bagażu, bo te obowiązki wyraźnie regulują przepisy prawa.

Według Kodeksu cywilnego, odpowiedzialność noclegowni za nasz bagaż powstaje ona z chwilą wniesienia go do hotelu. Właściciel hotelu nie może swojej odpowiedzialności ograniczyć ani wyłączyć przez zawarcie z klientem umowy, w której zaznaczy, że za rzeczy gościa hotelu nie odpowiada, ani przez ogłoszenie w recepcji. Takie próby uchylenia się przez hotel od odpowiedzialności nie mają żadnych negatywnych skutków prawnych dla konsumenta i nie ograniczają jego praw.

Są jednak sytuacje, w których hotel nie odpowiada za szkodę poniesioną przez gościa. Dzieje się tak, jeśli szkoda powstanie z winy poszkodowanego. Jeśli więc turysta pozostawi otwarte okna na parterze w pokoju hotelowym lub nie zamknie drzwi na klucz, gdy wychodzi z pokoju, odpowiedzialność materialna hotelarza za szkody spowodowane utratą lub uszkodzeniem rzeczy wniesionych przez gości jest ograniczona.

I tak, w stosunku do jednego gościa, maksymalna odpowiedzialność ograniczona jest do kwoty równej stukrotnej cenie wynajęcia pokoju, liczonej za jedną dobę - kwota ta może wchodzić w grę w razie utraty lub uszkodzenia więcej niż jednej rzeczy. Odpowiedzialność za jedną rzecz nie może jednak przekroczyć wysokości pięćdziesięciokrotnej należności za zakwaterowanie liczonej za dobę. Jest to maksymalna wysokość odszkodowania. Jeżeli wyrządzona nam szkoda ma niższą wartość, można domagać się tylko kwoty odpowiadającej poniesionym stratom.
Tych limitów nie ma jednak, gdy hotelarz przyjął rzeczy na przechowanie albo odmówił ich przyjęcia, mimo że był do tego zobowiązany oraz kiedy szkoda wynikła z jego umyślnej winy lub zaniedbania.
Jeśli hotelowemu gościowi zginie lub zostanie uszkodzona rzecz wniesiona do hotelu, musi on jak najszybciej zawiadomić o tym hotelarza, w przeciwnym razie jego roszczenia wygasają. Najlepiej zrobić to na piśmie.

W sytuacji kradzieży rzeczy w hotelu - zarówno w kraju, jak i za granicą, jeżeli umowę zawarliśmy w Polsce - w czasie trwania wycieczki, roszczenia należy kierować do biura podróży, które było organizatorem wypoczynku. O kradzieży należy także zawiadomić hotelarza. Odpowiedzialność wobec poszkodowanego turysty ponosi organizator.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Odpowiedzialność hotelarza za nasz bagaż - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie