Ogromny sukces tarnobrzeskich harcerzy

Mariusz Bezdzietny, harcmistrz, komendant Szczepu "Knieja" oraz szef patrolu:

- Szczep "Knieja" uczestniczy w Rajdzie "Arsenał" od dwunastu lat. Za każdym razem jesteśmy w ścisłej czołówce, a przed czterema laty patrole ze Szczepu "Knieja" zajęły dwa pierwsze miejsca, w tym roku odnieśliśmy kolejny sukces, który na pewno jeszcze zaprocentuje w przyszłości.

Rajd "Arsenał", który rozgrywany jest każdego roku w Warszawie, upamiętnia bohaterską akcję harcerzy z "Szarych Szeregów" z 1943 roku, kiedy to z rąk hitlerowskiego okupanta odbili swojego kolegę "Rudego" oraz 25 więźniów przewożonych do więzienia na Pawiaku.

ZADANIA DLA TARNOBRZEGA

Rywalizacja między harcerzami rozpoczyna się jednak kilka miesięcy wcześniej, bo już w styczniu, kiedy to wykonują zadania przedrajdowe, mające na celu zmianę swojego najbliższego otoczenia. Szczep "Knieja" wytypował do zawodów dwie drużyny patrolowe: "Knieja" oraz "Kalina".

- Patrol "Knieja" postanowił walczyć z wulgarnymi napisami na murach oraz blokach - opowiada Mariusz Bezdzietny, harcmistrz ze Szczepu "Knieja". - Dzięki współpracy z władzami miasta oraz Tarnobrzeską Spółdzielnią Mieszkaniową wkrótce na osiedlu Dzików powstanie miejsce gdzie młodzież będzie mogła malować na murach.

Skauci zorganizowali również konkurs na projekt graffiti pod hasłem "Wyraź siebie, promuj Tarnobrzeg". Komisja konkursowa wybrała już zwycięski malunek, który jeszcze w tym tygodniu zostanie uwieczniony na budynku administracji Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej na osiedlu Dzików.

Drugi tarnobrzeski patrol "Kalina" w ramach zadania przedrajdowego postanowił zająć się problemami związanymi z komunikacja miejską. Harcerki naklejały rozkłady jazdy na przystankach, odśnieżały i odkuwały lód w okresie zimowym z niektórych przystanków.

WALKA W WARSZAWIE

Punktem kulminacyjnymi współzawodnictwa była sobotnia gra miejska w Warszawie. Harcerze musieli wykonać 5 misji: rozwiązywali łamigłówki logiczne, spotykali się z innymi patrolami z całej Polski, odbierali meldunek z budki telefonicznej oraz pletli jak najdłuższą bransoletkę ze sznurka. Dodatkowej dramaturgii całej grze dodały zadania ryzyka, czyli dodatkowo wylosowane zadania, które mogły pomóc albo utrudnić patrolom wykonanie misji i dotarcie na warsztaty.

Jak się okazało patrol "Knieja" zdobył 178 punktów, dzięki którym znalazł się na pierwszym miejscu w klasyfikacji ogólnej. Drugi tarnobrzeski patrol "Kalina" zgromadził 140,5 punktów.

- Harcerze ze Szczepu "Knieja" uczestniczą w Arsenale rokrocznie od 1998 roku. Wielokrotnie zajmowaliśmy czołowe miejsca oraz skutecznie realizowaliśmy różne projekty w ramach zadań przedrajdowych - tłumaczy Mariusz Bezdzietny. - Dla tych młodych ludzi to przede wszystkim wyśmienita lekcja historii. Rozwiązując zadania przewidziane w rajdzie sami uczą się wielu przydatnych rzeczy.