Ojciec Paweł Barszczewski przyjechał do Tarnobrzega osiem lat temu, po trzech latach posługi w Klasztorze Ojców Dominikanów współbracia zdecydowali powierzyć mu funkcję przeora. Nie jest żadną tajemnicą, że tarnobrzeżanie bardzo polubili ojca Pawła, który oprócz obowiązków duszpasterskich zawsze znalazł czas na rozmowę z wiernymi, a także szukał nowych sposobów na dotarcie z nauką Kościoła katolickiego do młodego pokolenia.
- To była już moja druga kadencja, jako przeora tarnobrzeskiego klasztoru - mówi Echu Dnia ojciec Paweł Barszczewski. - Przyjeżdżałem tutaj, nie znając tego regionu, ale poznałem w Tarnobrzegu wiele wspaniałych osób i polubiłem to miasto. Dlatego też żal wyjeżdżać. W trakcie niedzielnych nabożeństw podziękowałem wszystkim zakonnikom oraz mieszkańcom miasta za gorące przyjęcie i wspaniałą współpracę.
24 lutego zakonnicy z Klasztoru Dominikańskiego w Warszawie - Służewiu wybrali ojca Pawła na swojego przyszłego przełożonego. - Do środy muszę być już w Warszawie, bo właśnie w tym dniu odbędzie się uroczystość objęcia przeze mnie nowego urzędu - dodaje ojciec Paweł.
Kto zostanie nowym przeorem tarnobrzeskiego klasztoru? Jak się dowiadujemy zakonnicy wybiorą następcę ojca Pawła Barszczewskiego jeszcze w tym tygodniu.
Parafia pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, którą opiekują się Dominikanie jest jedną z największych parafii w Tarnobrzegu i liczy ponad 10 tysięcy wiernych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?