Mariusz Złotek to arbiter urodzony w 1970 roku. Pochodzi z Gorzyc w powiecie tarnobrzeskim, a sędziuje w okręgu Stalowa Wola. Stosunkowo późno, bo w wieku 44 lat zaczął prowadzić mecze ekstraklasowe, a zaczął od pojedynku z Cracovii ze Śląskiem Wrocław, wygranym przez ten drugi zespól.
W 2015 roku poprowadził mecz o Superpuchar Polski, w którym Lech Poznań pokonał 3:1 Legię Warszawa. Przed rokiem miał poprowadzić mecz o to samo trofeum pomiędzy Legią, a Cracovią. Przeszkodziła mu w tym jednak choroba covid-19. Zastąpił go wówczas Wojciech Myć.
- Tak miałem, poprowadzić ten mecz. W poniedziałek Polski Związek Piłki Nożnej wysłał mnie na badania, we wtorek je zrobiłem, a w środę otrzymałem wynik niejednoznaczny. Trochę mnie to zdziwiło, ponieważ do tej pory jak byłem badany, to zawsze wyniki miałem negatywne. Następnego dnia pojechałem zrobić sobie kolejne badanie i w nocy z czwartku na piątek zagorączkowałem, o czym poinformowałem Związek. Kiedy zaczynał się mecz, to dostałem wynik pozytywny. Nie mam pewności, ale myślę, że złapałem tego wirusa podczas meczu Fortuna 1 Ligi. Prowadziłem bowiem niedługo wcześniej spotkanie Puszcza Niepołomice - Widzew Łódź i było tam sporo przypadków zakażeń - mówił nam wówczas Mariusz Złotek.
Ostatnim meczem Złotka w roli sędziego będzie pojedynek w ramach 1/8 finału Regionalnego Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Stalowa Wola. Stal Gorzyce podejmie w nim Stal Stalową Wolę, a będzie to 28 września.
Pożegnanie sędziego Mariusza Złotka z ekstraklasą:
echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?