Kombatanci z powiatu tarnobrzeskiego uczcili wczoraj 65 rocznicę wybuchu II Wojny Światowej. Kwiaty i wieńce pod pomnikiem poległych w I i II wojnie światowej na cmentarzu wojennym w Tarnobrzegu, gdzie spoczywa m.in. bohaterski obrońca miasta porucznik Józef Sarna, złożyli przedstawiciele władz miasta, mundurowi, strażacy i kombatanci z wielu organizacji. Ubolewano, że na uroczystości po raz pierwszy zabrakło delegacji szkolnej młodzieży.
- Oddajemy dziś hołd polskim żołnierzom, którzy walczyli na wszystkich frontach II Wojny Światowej. I tym z Zachodu i tym ze Wschodu. Spod Monte Cassino i Lenino, Westerplatte i Kocka, obrońcom Warszawy i warszawskim powstańcom z 1944 roku. Czcimy też pamięć krwawej ofiary, jaką w czasie wojny złożyła ludność cywilna - mówił podpułkownik Bronisław Sobczyk, prezes zarządu miejskiego Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych.
- Żołnierze Września jako pierwsi w świecie zagrodzili drogę barbarzyńskiemu najazdowi III Rzeszy. Choć wielokrotnie słabsi, z honorem stawili czoło wrogowi. Powinni stać się wzorem dla młodego pokolenia Polaków. Niestety tego pokolenia nie ma dzisiaj z nami, choć zapraszaliśmy - z goryczą mówił Bronisław Sobczyk. Po uroczystości weterani ze smutkiem podsumowali, że wychowanie patriotyczne nie jest teraz w modzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?