Mimo liczebnej przewagi Austriaków, Polacy pod dowództwem księcia Józefa Poniatowskiego powstrzymali ataki nie ustępując z pola bitwy.
W bitwie pod Wrzawami zginęło wówczas około 200 Austriaków i kilkudziesięciu Polaków (około 100 osób). Po dwóch dniach intensywnych walk książę Poniatowski wycofał swoje wojska na prawy brzeg Sanu, do Pniowa.
Miejsce bitwy, upamiętnia pomnik wzniesiony przez właściciela Wrzaw, barona Kaliksta Horocha w 1879 roku.
Jak co roku we Wrzawach odbyły się rocznicowe uroczystości związane z Bitwą pod Wrzawami. Uroczystości rozpoczęła msza święta polowa, koncelebrowana przez dziekana księdza Mariusza Kozłowskiego oraz proboszcza wrzawskiej parafii księdza Józefa Markowicza.
- Podziały, niesnaski, własne interesy doprowadziły do tego, że Polska zniknęła z map świata na ponad 100 lat. Pamiętajmy, że nic nie zostało nam dane na zawsze, dlatego szanujmy się nawzajem i szanujmy naszą wolność - mówił ksiądz Mariusz Kozłowski.
Podczas uroczystości gminnych Marek Bartoszek, przewodniczący wrzawskiego komitetu 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, przytoczył wspomnienia naocznych świadków tamtych wydarzeń, wspomniał również o działaniach jakie zostały podjęte przez organizacje na tak ważną do Polski rocznicę.
Na zakończenie delegacje powiatu tarnobrzeskiego na czele ze starostą Pawłem Bartoszkiem, przedstawiciele samorządu - wójt Leszek Surdy, zastępca wójta Lucyna Matyka, radna Katarzyna Szeląg oraz przedstawiciele szkoły, straży pożarnej, stowarzyszenia „Razem dla Wrzaw” i komitetu 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości złożyli kwiaty przed pomnikiem.
Wartę honorową w czasie uroczystości pełnili żołnierze z 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej imienia pułkownika Łuksza Cieplińskiego.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: 60 SEKUND BIZNESU - do Niemiec najchętniej jeździmy na zarobek, Anglia spadła na 3. miejsce
Źródło: vivi24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?