"Pandemia zrobiła swoje". Podkarpackie wśród trzech regionów, w których nastąpił spadek PKB

Produkt krajowy brutto to wskaźnik ekonomiczny, służący do wyliczenia wartości dóbr i usług wytworzonych przez mieszkańców. Pomiarem PKB zajmuje się Główny Urząd Statystyczny, który właśnie przedstawił wstępne szacunki PKB za 2020 r.

Okazuje się, że w 2020 r. niemal 56 proc. krajowej wartości produktu krajowego brutto została wytworzona w pięciu regionach: warszawskim stołecznym, śląskim, wielkopolskim, dolnośląskim i małopolskim.

Najwyższe PKB odnotowano w regionie warszawskim stołecznym - 133,3 tys. zł na mieszkańca. W pozostałej części Mazowsza sytuacja była znacznie gorsza, a PKB na mieszkańca wyniosło niewiele ponad 51,6 tys. zł.

Według wstępnych szacunków, w 14 regionach odnotowano wzrost produktu krajowego brutto w cenach bieżących w porównaniu z 2019 r., przy czym największy w regionie łódzkim – o 4,2 proc., a najmniejszy w regionie mazowieckim regionalnym – o 0,1
proc.

Udziały poszczególnych regionów w generowaniu PKB w 2020 r. były znacznie zróżnicowane – od 2 proc. w regionie opolskim do 17,7 proc. w regionie warszawskim stołecznym.

W województwie podkarpackim PKB w przeliczeniu na mieszkańca wyniosło 41 937 zł. Dało nam to przedostatnie miejsce w kraju. W statystykach gorzej wypadło tylko województwo lubelskie, gdzie wskaźnik osiągnął 41 315 zł - trzykrotnie mniej niż w regionie warszawskim.

Produkt krajowy brutto w województwie podkarpackim w 2020 r. wyniósł 89,2 mld zł. W porównaniu z 2019 r. PKB spadł o 0,8 proc. Spadek odnotowało również województwo śląskie (o 2,2 proc.) i województwo pomorskie (o 0,5 proc.).

Udział Podkarpacia w tworzeniu PKB całego kraju wyniósł 3,8 proc. Podobnie jak w 2019 r. największy udział w tworzeniu PKB Polski miał region stołeczny warszawski – 17,7 proc.

Zdaniem Marka Tomczyka z Urzędu Statystycznego w Rzeszowie, największy wpływ na spadek produktu krajowego brutto w województwie podkarpackim w 2020 r. miał wybuch pandemii.

- Ten spadek nie wziął się z niczego, ponieważ Podkarpacie – biorąc pod uwagę wzrost PKB - zawsze plasowało się w czołówce województw. COVID-19 był czynnikiem, który miał negatywny wpływ na gospodarkę. Obiekty turystyczne zostały pozamykane, stanęły przedsiębiorstwa przemysłowe. Stąd też wziął się spadek np. w województwie śląskim – powiedział Marek Tomczyk.

Jak dodał, dane dotyczące regionalnego PKB mają charakter wstępny.

– Trzeba je brać z dużą rezerwą, bo na pewno jeszcze ulegną zmianie. Dane ostateczne za 2020 r. będą dostępne we wrześniu tego roku – przypomniał.