Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Parada motocykli i biesiada na zakończenie sezonu w Rudniku nad Sanem

/sin/
Motocykliści z Rudnika nad Sanem przed pomnikiem hrabiego Hompescha.
Motocykliści z Rudnika nad Sanem przed pomnikiem hrabiego Hompescha. Konrad Sinica
Motocykliści z Rudnika nad Sanem oficjalnie zakończyli sezon. Z tej okazji zorganizowali paradę motocyklową i huczną biesiadę pod gołym niebem.

Nieuchronnie zbliża się czas, aby "stalowe rumaki" odstawić do garażu. Sezon motocyklowy definitywnie się zakończył. Motocykliści z Rudnika nad Sanem z tej okazji zorganizowali paradę motocyklową oraz imprezę do białego rana z zespołem ICONE ze Stalowej Woli.

Na razie motocykliści z Rudnika nad Sanem stanowią luźną grupę znajomych. Wspólnie jeżdżą na zloty i organizują wypady, ale w przyszłości chcieliby nadać grupie nieco bardziej formalny kształt. Docelowo chcą być stowarzyszeniem. Na dzień dzisiejszy liczą około 60 osób, wśród których nie brakuje jeżdżących pań. W grupie motocyklistów są zarówno osoby młode, jak i miłośnicy dwóch kółek powyżej 50 lat.

Motocykliści często wyjeżdżają grupowo. W tym sezonie wspólnie pojechali na zloty w Radawie, Bałtowie i Biłgoraju. Są także zapraszani na imprezy plenerowe. Organizowali paradę motocyklową podczas tegorocznej Wikliny, a na zaproszenie Przeworskiego Koła Turystyki Rowerowej odwiedzili także Przeworsk. Wspólnie organizują też długie wypady jednodniowe. Ich rekordowym dystansem była trasa 830 kilometrów.

Podczas większych imprez motocyklowych rudniccy motocykliści powoli stają się rozpoznawalni. Wszystko za sprawą koszulek, chust i czapek, na których widnieje nazwa Motocykliści Rudnik nad Sanem. W ten sposób promowane jest również samo miasto, bo na gadżetach zamieszczony jest herb Rudnika.
Od niedawna funkcjonuje także strona internetowa rudnickich motocyklistów. Można ją znaleźć pod adresem www.motocyklisci-rns.pl.

- W Rudniku zawsze była spora rzesza motocyklistów - mówi Piotr Olko, jeden z inicjatorów powstania grupy. - Zadowalające jest to, że teraz potrafimy się zorganizować i wspólnie wyjeżdżać. Nasza strona internetowa bardzo nam w tym pomaga, bo dzięki niej łatwiej można powiadomić wszystkich motocyklistów o planowanym wyjeździe. Strona jest także po to, aby ludzie z zewnątrz mogli zobaczyć, że w takim małym mieście jest taka duża grupa pasjonatów motocykli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie