Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany 20-latek za kierownicą toyoty rozwalił strażakom maszt. Stanie przed obliczem tarnobrzeskiego sądu

/ram/
Prawie dwa promile alkoholu w organizmie miał 20-letni kierowca toyoty, który w Tarnobrzegu wjechał w maszt flagowy przed budynkiem Państwowej Straży Pożarnej. Za spowodowanie kolizji drogowej pod wpływem alkoholu tarnobrzeżanin odpowie przed sądem.

Zdarzenia rozegrały się w środę tuż po północy na ulicy Targowej. Policjanci pełniący służbę na terenie miasta zostali wezwani na miejsce kolizji. Kierowca toyoty stracił panowanie nad kierownicą, zjechał z drogi i uderzył w stalowy maszt.

- Gdy policjanci przyjechali na miejsce zdarzenia, zastali pusty pojazd. Z relacji świadków wynikało, że kierowca toyoty corolli zaraz po zdarzeniu oddalił się w nieznanym kierunku. Na chodniku stały dwie osoby. Funkcjonariusze ustalili, że byli oni pasażerami tego pojazdu - informuje komisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Stan zdrowia młodych ludzi był dobry i nie wymagali oni opieki medycznej. Okazało się jednak, że 20-latkowie byli nietrzeźwi.

- Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do ustalenia tożsamości kierującego oraz miejsca jego pobytu. Nie mieli ułatwionego zadania, ponieważ pasażerowie chcąc chronić sprawcę kolizji niewiele chcieli mówić w tej sprawie, zasłaniając się wypitym alkoholem - dodaje policjantka.

W pewnej chwili do policjantów podszedł młody mężczyzna i powiedział, że on jest sprawcą kolizji. 20-letni mieszkaniec Tarnobrzega był pijany, miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia okoliczności zdarzenia.

Po wytrzeźwieniu został przesłuchany, przyznał się i usłyszał zarzuty. Teraz za spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie