Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca w Nowej Dębie. Pędził samochodem, uciekając przed policją

Marcin Radzimowski
Na terenie Nowej Dęby policjanci zauważyli renault megane, którego kierowca sprawiał wrażenie, że może być pijany. Mundurowi dali kierującemu sygnał do zatrzymania. Ten jednak zignorował polecenie, znacznie przyśpieszył i zaczął uciekać.

Zobacz także: Wjechał w stojące auto, staranował przystanek i zderzył się z autobusem. Niebezpieczny rajd 32-latka z Łodzi

(Dostawca: x-news)

- Policjanci ruszyli za nim w pościg, włączając sygnały świetlne i dźwiękowe. Kierowca renault coraz bardziej przyśpieszał, w pewnym momencie w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 160 kilometrów na godzinę - relacjonuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policjij w Tarnobrzegu. - Podczas ucieczki nie pozwalał się wyprzedzić, jechał poboczem lub chodnikiem, zajeżdżał drogę funkcjonariuszom oraz stwarzał realne zagrożenie w ruchu drogowym.

Pościg prowadzili policjanci z komisariatu w Nowej Dębie, dołączyli do nich policjanci z Kolbuszowej. Uciekinier został zatrzymany na jednej z kolbuszowskich ulic.
- Kierowcą okazał się 32-letni mieszkaniec Osieka, w powiecie staszowskim. Z mężczyzną podróżowało jeszcze dwóch pasażerów. Wszyscy byli pijani. Badanie alkomatem wykazało u 32-letniego kierowcy megane 2,48 promila alkoholu w organizmie - dodaje rzecznik policji.

Okazało się, że mężczyzna nie posiada prawa jazady i ciąży na nim dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Pijany mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań. O jego dalszym losie zdecyduje wkrótce tarnobrzeski sąd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie