Podopieczni Artura Szkutnika zremisowali w Klimontowie z beniaminkiem czwartej ligi świętokrzyskiej, Klimontowianką 1:1. - Pierwsza połowa w naszym wykonaniu bardzo dobra, to my prowadziliśmy grę, ale nie wykorzystaliśmy kilku świetnych sytuacji. W przerwie dokonałem kilku zmian i w drugiej połowie wyglądaliśmy już dużo słabiej. Co prawda szybko objęliśmy prowadzenie, ale potem dominowali rywale i to oni byli bliżsi zwycięstwa - podsumował szkoleniowiec niżańskiego zespołu.
W sobotnim spotkaniu przyglądał się grze pięciu testowanych graczy. - Z trzema z nich się pożegnamy, dwóch młodzieżowców najprawdopodobniej z nami zostanie, ale są to raczej uzupełnienia składu - ocenił Artur Szkutnik.
W najbliższą środę (godz. 18) jego podopieczni zagrają w Kamieniu z Sokołem.
Klimontowianka Klimontów - Sokół Nisko 1:1 (0:0)
Bramka dla Sokoła: Michał Serafin
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: FLESZ: Jerzy Brzęczek nowym selekcjonerem reprezentacji Polski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?