To akcja pod kryptonimem "Prędkość", wymierzona w piratów drogowych i pijanych kierowców.
- Funkcjonariusze prowadzili także pomiary prędkości jazdy w sposób kaskadowy, czyli kierowca po minięciu jednego patrolu mógł spodziewać się kolejnych. Sprawdzana była oczywiście trzeźwość kierowców. W przypadku jakichkolwiek trudności w podróży, kierowcy mogli także liczyć na pomoc najbliższego policjanta. Tę akcję będziemy powtarzać regularnie - zapowiada Anna Klee z biura prasowego podkarpackiej policji.
Policjanci liczą, że dzięki większej liczbie tego typu akcji będzie mniej wypadków na naszych drogach.
- Skala wypadków w Polsce, zwłaszcza tych, gdzie mamy do czynienia ze śmiertelnymi ofiarami, oraz liczba zwykłych kolizji należą do największych w porównaniu z zachodnimi krajami europejskimi. Zmniejszenie tego zagrożenia jest jednym z priorytetowych zadań policji - przyznaje Klee.
W ubiegłym roku przyczyną prawie co trzeciego wypadku w naszym regionie było niedostosowania prędkości do warunków jazdy. Jak wynika z policyjnych statystyk, skutki takich wypadków bywają najtragiczniejsze.
- Działania policji mogą przynieść pożądany skutek, ale tylko wtedy, gdy wszyscy będziemy zachowywać rozwagę na drogach. Nie pozwalajmy naszym bliskim na niebezpieczną jazdę, a tym bardziej na prowadzenie pojazdu po alkoholu - apelują policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?