Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po śmiertelnym pobiciu 33-latka ze Stalowej Woli. Czterej podejrzani wciąż w areszcie

Grzegorz Lipiec
W ostatniej ziemskiej drodze 33-letniemu rafałowi towarzyszyło kilkuset kibiców.
W ostatniej ziemskiej drodze 33-letniemu rafałowi towarzyszyło kilkuset kibiców. Zdzisław Surowaniec
Prokuratura Rejonowa Radom - Zachód w Radomiu wciąż prowadzi śledztwo dotyczące śmiertelnego pobicia 33-letniego kibica Stali Stalowa Wola. Do tego tragicznego zdarzenia doszło, przypomnijmy, 28 maja tego roku w okolicach Skaryszewa (powiat radomski). Wobec czterech podejrzanych stosowane są tymczasowe areszty i będą stosowane co najmniej do 24 listopada.

Zobacz także: Groźny wypadek na Dolnym Śląsku. Cysterna przewróciła się i stanęła w płomieniach

(Dostawca: x-news)

Zbierają i porównują DNA
Jak informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Radomiu i podległych jej prokuratur rejonowych, śledztwo prowadzone jest w kierunku artykułu 158 paragraf 3 kodeksu karnego, czyli bójki ze skutkiem śmiertelnym.
- Aktualnie kontynuowane są czynności obejmujące swoim zasięgiem województwa lubelskie i podkarpackie, polegające na przesłuchiwaniu świadków - ewentualnych uczestników bójki, połączone z pobieraniem od nich materiału porównawczego do badań genetycznych DNA zabezpieczonych śladów - informuje prokurator Małgorzata Chrabąszcz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Do sprawy pierwotnie zatrzymano blisko 40 osób, ostatecznie czterej mężczyźni w wieku 23 i 26 lat usłyszeli zarzuty udziału w bójce, której skutkiem była śmierć człowieka i trafili do tymczasowego aresztu. Przebywają w nim przez cały czas, bo trzymiesięczna sankcja została przedłużona na kolejne trzy miesiące.

Jechali na mecz
Przypomnijmy, że 33-letni kibic ze Stalowej Woli został skatowany podczas zasadzki i ataku, jakiego grupa pseudokibiców Motoru Lublin oraz dokonała na busa i jadących nim na mecz do Kołobrzegu szalikowców Stali Stalowa Wola. Kibice byli eskortowani przez jeden radiowóz policji, którego załoga szybko wezwała wsparcie. Było jednak za późno, bo 33-letni Rafał ze Stalowej Woli został skatowany do nieprzytomności. Ze śpiączki nie wybudził się nigdy – pięć dni później, 1 czerwca, konsylium lekarskie stwierdziło śmierć mózgu u 33-latka przebywającego w Mazowieckiem Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu. Odłączono aparaturę utrzymującą funkcje życiowe organizmu mężczyzny. Niektóre jego narządy wykorzystano do transplantacji.

Wszystko przez sektorówkę?
Jaki był powód ataku? Trzy dni przed nim Motor rozgrywał mecz u siebie z Polonią Przemyśl, której kibiców wspierali na sektorze szalikowcy Stalówki, Wisły Kraków i Łady Biłgoraj (w sumie około 950 osób). Wystawili sektorówkę z namalowanym elementem z Looney Tunes w barwach Motoru i trzy duchy stojące obok niego w barwach Polonii, Wisły i Stalówki z dopiskiem na płocie „Nie udawaj łowcy jeśli jesteś ofiarą”.

Na kibicowskim portalu stadionowioprawcy.net po zdarzeniu w Skaryszewie można było przeczytać: „(...) Wschodnia Horda (Motor Lublin, Górnik Łęczna oraz Chełmianka Chełm) postanowiła sprawdzić formę wyjazdową Stalówki. Była to bardzo szybka odpowiedź na oprawę, którą zaprezentowała Polonia Przemyśl (...): Do grillowania doszło w sobotę w okolicach Radomia. (...) WH było około 2x więcej niż kibiców Stalówki, którzy postanowili wyjść do grillowania”.

33-letniego kibica „Stalówki” na cmentarzu w Stalowej Woli pożegnało kilkaset osób, w większości kibiców Stali.

Trudni świadkowie
O szczegółach śledztwa prokuratura nie informuje, ale jak łatwo się domyślać, może ono nastręczać sporo problemów. Chodzi o to, żeby znaleźć dowody winy, które w sądzie trudno będzie podważyć. Zdarzenie w Skaryczewie nie było nagrane, miało dynamiczny charakter i uczestniczyło w nim wiele osób. Do tego kibice w kontaktach z policją i prokuraturą „nie są zbyt wylewni”. Za udział w bójce i śmiertelne pobicie grozi do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie