Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pochodzący ze Stalowej Woli Jerzy Kwieciński nie będzie prezesem PGNiG. Jaki powód rezygnacji?

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Fot. Jacek Rodecki/Stalowka.net
Jerzy Kwieciński, pochodzący ze Stalowej Woli prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) złożył w środę, 21 października rezygnację ze stanowiska (z końcem 22 października). Jak informuje w lakonicznym komunikacie spółka, powodem decyzji były sprawy osobiste.

Jerzy Kwieciński został powołany na prezesa zarządu PGNiG SA 10 stycznia tego roku. Wcześniej, w latach 2005-2008 pełnił funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego, w latach 2015-2018 sekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju, od 2018 był ministrem inwestycji i rozwoju w rządzie Mateusza Morawieckiego. Następnie Jerzy Kwieciński dostał tekę ministra finansów, kiedy to zwolniło się miejsce po wysunięciu kandydatury Mariana Banasia na szefa Najwyższej Izby Kontroli, który w czerwcu objął resort po minister Teresie Czerwińskiej.

Jerzy Kwieciński urodził się 16 października 1959 roku w Stalowej Woli. Jest inżynierem, przedsiębiorcą i urzędnikiem państwowym, doktorem nauk technicznych. Ma duże doświadczenie w dziedzinie finansów, jest ekspertem w dziedzinie funduszy europejskich.

Jak przekazuje onet.pl, według nieoficjalnych informacji powodem rezygnacji Kwiecińskiego był konflikt z szefem PKN Orlen Danielem Obajtkiem. W lipcu tego roku rozpoczął się proces przejęcia Grupy Kapitałowej PGNiG przez paliwowego giganta z Płocka. Onet przypomina, że Jerzy Kwieciński przez ponad 10 lat współpracował z minister Grażyną Gęsicką (zginęła w katastrofie pod Smoleńskiem). Po wyborach w 2015 roku został jednym z najbliższych współpracowników premiera Morawieckiego w resorcie rozwoju.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie