Niesamowite atrakcje czekają uczestników finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gorzycach (powiat tarnobrzeski). Pod licytacyjny młotek pójdzie między innymi wóz strażacki podarowany przez druhów z Sokolnik, a każdy będzie mógł skosztować bigosu, którego gotowaniem organizatorzy chcą pobić Rekord Guinessa.
Zapału i pomysłów członkom Sztabu WOŚP z niewielkich Gorzyc, pozazdrościć mogą sztabowcy nawet z dużych miast. Choć to dopiero drugi finał organizowany w tej miejscowości, już same plany zwiastują moc atrakcji. Zresztą nigdzie nie powiedziane, że na wsi (Gorzyce nie mają praw miejskich) nie można zorganizować naprawdę świetnej imprezy plenerowej.
- To dopiero nasz drugi finał, ale ubiegłoroczny dodał nam skrzydeł. Udało się wtedy zebrać blisko 17 tysięcy złotych, co przed tamtym finałem wydawało się nam rzeczą zupełnie nierealną. Oczywiście chcielibyśmy pobić ubiegłoroczny rekord, choć to sprawa drugorzędna. Najważniejsze jest to, że dzięki zebranym pieniądzom pomagamy dzieciom - mówi Elżbieta Dul, szefowa Sztabu WOŚP w Gorzycach.
9 stycznia atrakcji nie zabraknie. Gwiazdą XIX Finału WOŚP w Gorzycach (scena przy Zespole Szkół) będzie kielecki zespół Mafia, który wystąpi o godzinie 15. Później, o godzinie 18.30 muzycy zagrają koncert w Tarnobrzegu.
- Naszą wielką atrakcją będzie także próba pobicia Rekordu Guinessa w jednoczesnym ugotowaniu największej ilości bigosu w Polsce. Aktualny rekord to 360 kilogramów, my planujemy ugotować 400 kilogramów - wyjaśnia Angelika Paciocha z Gorzyckiego sztabu. - Degustacji dokonać będzie mógł każdy, kto przyjdzie na nasz finał.
Będzie zatem coś dla ciała, ale nie zabraknie też uczty dla ducha. Muzyczne atrakcje to między innymi występy zespołów Positive Message, Krusher, Hit The Hamster, Vector, Episode, wystąpi także Przemysław Chałek i lokalny zespół BIG BIT SMOKERS CRU w składzie Mateusz Wąsik i Krystian Mycek (beatbox).
Koncertom towarzyszyć będzie oczywiście licytacja, z której dochód zasili konto Fundacji WOŚP. I tutaj kolejne atrakcje, między innymi srebrne serduszko i… samochód pożarniczy.
- Od trzech miesięcy zbieraliśmy srebro, z którego zostało wykonane nasze pierwsze gorzyckie serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - dodaje Angelika Paciocha. - Ochotnicza Straż Pożarna z Sokolnik podarowała nam wóz strażacki z 1972 roku, który również będzie można wylicytować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
