Pierwotnie planowano podejrzanego objąć dozorem policyjnym i poręczeniem majątkowym (taki był wniosek policji), ostatecznie jednak prokuratura uznała, że środek wolnościowy nie będzie wystarczający.
- Naszą argumentację podzielił sąd i aresztował tymczasowo podejrzanego na dwa miesiące - informuje prokurator Marta Mruk-Walczyk, prokurator rejonowy w Tarnobrzegu.
Zdarzenia rozegrały się w niedzielną noc w Tarnobrzegu na ulicy 1 Maja. 25-latek zaatakował wracającego z dyskoteki w towarzystwie dwóch koleżanek 23-letniego mężczyznę, w czasie szarpaniny sięgnął po nóź i dźgnął nim brzuch przeciwnika.
Później okazało się, że już w dyskotece pomiędzy obu mężczyznami doszło do sprzeczki. Po jej zakończeniu 25-latek postanowił jednak jeszcze raz "porozmawiać", dlatego zaczepił na chodniku nieznajomego.
Po zadaniu ciosu sprawca uciekł z miejsca, policjanci ustalili jego tożsamość i zatrzymali go kilka godzin później. W czasie przesłuchania przyznał się do udziału w bójce i dźgnięcia nożem. Mężczyzna usłyszał zarzut odpowie za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za ten czyn grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
W środę rano 25-latek trafił do tymczasowego aresztu na dwa miesiące, choć nie można wykluczyć, że po tym okresie ten środek będzie nadal stosowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?