Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podkarpacka IV liga. Zobacz wyniki

red
Michał Serafin i jego Sokół Nisko zapisał na swoim koncie kolejne trzy punkty. Drużyna prowadzona przez Artura Lebiody jest w czubie czwartoligowej stawki i ma już zapewniony ligowy byt.
Michał Serafin i jego Sokół Nisko zapisał na swoim koncie kolejne trzy punkty. Drużyna prowadzona przez Artura Lebiody jest w czubie czwartoligowej stawki i ma już zapewniony ligowy byt. Krzysztof Nowaliński
Sokół Nisko z wygraną, Stal Gorzyce rozbite przez lidera, a Stal Nowa Dęba poległa z Wisłokiem.

Igloopol Dębica - Sokół Nisko 0:1 (0:0)

Bramka: Marcin Tur 66.

Igloopol: Psioda - Chmiel (78 Żydek), Darłak CzK[60], Socha, Stefanik - Rokita ŻK (78 Syguła), Szczepanik, Draguła (70 Pisarek), Sasak (71 Lamparty), T. Nalepka (75 P. Nalepka) - Machnik.

Sokół: Wietecha - Dyba, Maciorowski ŻK, Stepień, Woźniak - Lebioda, Drelich ŻK(46 Wojtak), Kołodziej (88 Tabaka), Sudoł (85 Pliszka ŻKŻKCzK[88]), Serafin ŻK(73 Sachiniuk) - Tur (70 Niedziałek ŻK).

Sędziował:Łukasz Strzępek z Rzeszowa. Widzów: 200.

Po golu Marcina Tura Sokół Nisko wywalczył trzy punkty w wyjazdowym meczu z Igloopolem Dębica.

Niżanie mogli podejść do tego spotkania z większym luzem, bo już wypadli z wyścigu o awans, a nad strefą spadkową mają bezpieczną przewagę.

Goście jednak od początku chcieli zdominować miejscowych. Było dużo walki, mało podbamkowych okazji. Jeszcze przy stanie 0:0 Igloopol Dębica też miał swoje okazje i mógł wyjść na prowadzenie. Niestety dla gospodarzy zabrakło im skuteczności.

Jedyny gol dla Sokoła Nisko padł w drugiej połowie. Łukasza Psiodę pokonał Marcin Tur.

Bramkarz Sokoła Tomasz Wietecha nie skapitulował ani razu, ale nie miał zbyt wiele pracy, bo miejscowym brakowało celności. Trener Artur Lebioda oceniając spotkanie podkreślił, że brakowało jego zespołowi skuteczności. - Prawda jest taka, że powinnismy już wcześniej strzelić 2-3 gole i ze spokojem rozgrywać całe spotkanie - mówi Artur Lebioda.

Wólczanka Wólka Pełkińska - Stal Gorzyce 4:0 (2:0)

Bramki: 1:0 Krzysztof Pietluch 7 z karnego, 2:0 Krystian Wrona 38, 3:0 Krzysztof Pietluch 55, 4:0 Krzysztof Pietluch 70.

Wólczanka Wólka Pełkińska: Gnatek - Wątróbski, Walat, Wrona, Flak - Kocur, Lech (79 Khorolsky), Gwóźdź (70 Bańka), Szewc, Jurczak (70 Miazga) - Pietluch (71 Skuba).

Stal Gorzyce: Firman - Bernaś (70 K. Idec ŻK), Winiarski, Świąder (78 Mytyk), Rutyna ŻK- B. Idec, Sierżęga, Falasa, M. Leśniowski ŻK, Pędlowski (63 B. Leśniowski) - Szymanek ŻKCzK[58]. Korzonek - CzK 4 minuta na ławce.

Sędziował: Mateusz Warzocha (Rzeszów). Widzów: 300.

Zawodnicy Wólczanki Wólka Pełkińska zrobili kolejny krok w stronę awansu do trzeciej ligi. Pokonali na własnym boisku Stal Gorzyce i zrobili to w dobrym stylu.

Trzy gole zdobył Krzysztof Pietluch, który po tym meczu ma już na koncie 22 bramki w tym sezonie.

Krzysztof Pietluch otworzył wynik wykorzystując rzut karny. Na 2:0 podwyższył boczny obrońca Wólczanki Krystian Wrona. Gdy w 55 minucie Pietluch zdobył gola na 3:0 była jasne, że przyjezdni nie nawiążą już walki, tym bardziej, że za moment czerwoną kartkę otrzymał Grzegorz Szymanek.

Najskuteczniejszy snajper rozgrywek ustalił wynik meczu na 20 minut przed końcem.

Wisłok Wiśniowa - Stal Nowa Dęba 6:1 (2:0)

Bramki: 1:0 Maksymilian Maik 21, 2:0 Sławomir Boruta 35, 3:0 Janusz Wolański 47, 4:0 Dawid Zimny, 5:0 Marcin Borowczyk 63, 5:1 Piotr Krawczyk 66, 6:1 Marcin Borowczyk 80 z karnego.

Stal: Bujak - Kotrych, Karnat (65 Górak ŻK), K. Serafin, Głowacki - Milanowski, Szypuła (70 M. Wilk), K. Wilk, Rębisz (80 Słomiany), Panek (65 Domagała) - Krawczyk ŻK.

Sędziował: Jakub Pych z Dębicy. Widzów: 100.

Nie takiego rezultatu spodziewali się fani Stali Nowa Dęba. Drużyna prowadzona przez Andrzeja Majdańskiego ponownie zawiodła i dostała łomot od Wisłoka z Wiśniowej.

- Gracze miejscowych mieli „dzień konia”. Praktycznie co uderzali na naszą bramkę to kończyło się golem. Zagraliśmy słabe spotkanie i to jest najgorsze. Musimy pracować zwłaszcza nad defensywą, bo to jest nasz największy mankament w czasie tej rundy - komentował Andrzej Majdański, trener Stali Nowa Dęba.

Teraz przed nowodębską drużyną bardzo ważny sprawdzian, bo w następnej kolejce Stal zmierzy się z Czarnymi Jasło, czyli drużyną, która też nie jest jeszcze pewna czwartoligowego bytu. Jeśli nie uda się wygrać to sytuacja nowodębian stanie się wręcz kryzysowa i potrzebny będzie cud.

Wyniki pozostałych spotkań: Błękitni Ropczyce - Czarni 1910 Jasło 0:0, KS Wiązownica - Sokół Sieniawa 2:0 (1:0), Adrian Mołdocz 44, 85 Kacper Rop 85 z karnego, Piast Tuczempy - LKS Pisarowce 2:0 (1:0), Kacper Rączka 29, Rafał Noga 52, Głogovia Głogów Małopolski - Rzemieślnik Pilzno 2:1 (1:0), Mateusz Dec 20, 55 - Tomasz Barycza 88, Izolator Boguchwała - Polonia Przemyśl 2:1 (2:1), Marek Fundakowski 2, 37 - Krystian Solarz 24, Start Pruchnik - Orzeł Przeworsk 0:1 (0:0), Mateusz Świst 58.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie