Deszczowy poranek w dużym stopniu wpłynął na nie najwyższą tym razem frekwencję. Kiedy jednak przestało padać kupujących było znacznie więcej.
Kogo nie wystraszył deszcz, ten mógł z rana dokonać wyjątkowo tanich zakupów. Niektórzy z handlujących nawet kosztem utargu, ale chcieli jak najszybciej pozbyć się towaru.
Jeśli chodzi o owoce to wybór był olbrzymi. Palmę pierwszeństwa należy tym razem przyznać morelom, których było bardzo dożo, a które były znacznie tańsze niż przed tygodniem. Za kilogram tych smacznych owoców należało zapłacić od 2,50 do 6 złotych. Wszystko zależało oczywiście od wielkości i jakości oferowanego towaru. Nieco droższe były brzoskwinie i nektarynki, które także kupowano chętnie. Przybyło też miejsc, w których można było kupić śliwki, cena od 3 do 5 zł za kg. Niezbyt duże jeszcze pierwsze tegoroczne jabłka cieszyły się sporym zainteresowaniem, cena od 1,50 do 3 zł za kg. Dużo było malin oraz czarnych jagód, których zbiór powoli będzie się kończyć. Póki co pół litra tego owocu kosztowało w sobotę od 4 do 5 zł.
Na stoiskach z warzywami największe wzięcie miały oczywiście pomidory, wycenione od 2 do 4,50 zł za kg, ogórki na mizerię kosztowały od 50 groszy do 1,50 zł, korniszonki wycenione były od 2 do 3 zł. Kto chciał od razu po powrocie do domu przystąpić do kiszenia lub marynowania mógł za złotówkę kupić wiązkę kopru, główkę czosnku, a za 2-3 zł wiązkę chrzanu. Nadal droga jest papryka, która w sobotę była na poziomie ubiegłotygodniowych cen (zielona 3 - 4 zł, biała 5-7, żółta i czerwona 8 - 10 zł za kg). Dużo było tak ulubionej przez kupujących cebuli "cukrówki", której kilogram wyceniony był na 2-3 zł, nadal tania jest fasolka szparagowa za kilogram, której trzeba było zapłacić od 2 do 3,50 zł. Główka kapusty włoskiej kosztowała 1 - 1,50 zł, kalafior 2 - 3 zł, a brokuł od 2,50 do 4 zł.
Ze względu na wspomniany na początku deszcz słabo wyglądało handlowanie odzieżą i obuwiem, a niektóre stoiska nie zostały nawet otwarte.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
