Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Półtora metra nieprawidłowości

/KaT/
Lista zarzutów Regionalnej Izby Obrachunkowej w Rzeszowie do tarnobrzeskiego urzędu jest długa.
Lista zarzutów Regionalnej Izby Obrachunkowej w Rzeszowie do tarnobrzeskiego urzędu jest długa. W. Wojtkowiak

Regionalna Izba Obrachunkowa w Rzeszowie przetrzepała tarnobrzeski Urząd Miasta. Kontrolerzy spędzili w magistracie dwa i pół miesiąca. Efekt? Ponadpółtorametrowa lista nieprawidłowości.

Józef Michalik, rzecznik prezydenta Tarnobrzega, bagatelizuje 56 zarzutów RIO. Uważa, że nie świadczą o tym, że tarnobrzescy urzędnicy oraz pracownicy podległych im jednostek budżetowych pracują źle. - Miasto Rzeszów miało ponad 130 wytycznych - argumentuje. Jego zdanie podziela skarbnik miasta Witold Kuś.

- Inspektorzy RIO podczas narady pokontrolnej ocenili nas dobrze. To żadna sensacja, że tyle rzeczy wyszło - bagatelizuje skarbnik.

A wyszło niemało. Pracownicy RIO wytknęli tarnobrzeskim urzędnikom m.in., że w ubiegłym roku nie realizowali obowiązku przeprowadzenia kontroli podatkowych, nie egzekwowali zaległości, poza wysłaniem upomnień, z tytułu opłat za użytkowanie wieczyste, czynszu najmu i dzierżawy. Kontrolujący zauważyli, że brakuje wykazu nieruchomości przeznaczonych do oddania w najem, a w lokalnej prasie nie są zamieszczane informacje o wywieszeniu wykazu nieruchomości przeznaczonych m.in. do sprzedaży. Stwierdzili, że prezydencki program aktywizacji rynku pracy jest niezgodny z prawem.

Co więcej pracownicy RIO zauważyli, że placówki oświatowe muszą zapłacić 7 tys. karnych odsetek za nieterminowe przekazywanie składek na ubezpieczenie. Samorząd, który przekazuje szkołom dotacje i dokłada na ich funkcjonowanie pieniądze z własnego budżetu pozwala na takie marnotrawstwo?

- To dyrektorzy odpowiadają za politykę finansową i odprowadzają pieniądze na ZUS, a nie miasto - ucina skarbnik miasta. - Widocznie inspektorzy RIO uznali, że suma odsetek jest zbyt niska i nie podjęli kroków względem dyrektorów tych placówek.

- Nie możemy pociągać do odpowiedzialności dyrektorów szkół, którzy muszą zapłacić odsetki - tłumaczy tymczasem Zbigniew Wójcik, prezes Regionalnej Izby Obrachunkowej w Rzeszowie. - Zaleciliśmy przestrzeganie obowiązku terminowego odprowadzenia składek z tytułu ubezpieczenia społecznego, zdrowotnego, funduszu pracy i przekazywania zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych. Ingerowalibyśmy tylko wtedy, gdyby została naruszona dyscyplina budżetowa. W przypadku Tarnobrzega tak nie było.

Władze Tarnobrzega muszą natychmiast dostosować się do wytycznych, zawartych z wykazie pokontrolnym RIO.

- Jeśli nie, to w ciągu miesiąca samorząd musi złożyć stosowną dokumentację, w której wyjaśnia, że nie dostosował się do wszystkich wytycznych - dodaje prezes Wójcik. - Jeśli nie zdąży, może prosić o przedłużenie terminu.

TO TRZEBA WYJAŚNIĆ

Wacław Golik, radny miasta Tarnobrzega: - Wycinkowo o wynikach kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej w naszym urzędzie mówiono podczas sesji absolutoryjnej. Uważam, że na tak długą liczbę wytycznych to zbyt mało. Trzeba wyjaśnić, dlaczego placówki oświatowe płacą karne odsetki za nieterminowe regulowanie składek. Przecież te pieniądze powinny służyć uczniom, a nie zasilać inne konta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie