Zobacz także: Polscy politycy bezstronni lub za Macronem
(Źródło:Agencja Informacyjna Polska Press)
Posłowie mieli powody do satysfakcji, bo tego dnia ukazał się sondaż, który dawał pierwszeństwo wygranej w wyborach Platformie (31 procent) nad PiS (29 procent). Spotkanie zorganizowane w Cechu Rzemieślników rozpoczęło się od konferencji prasowej. Bożena Kamińska zwróciła uwagę na zmianę trasy via Baltica i skierowanie na kierunek, na który nie ma dokumentacji. Przypomniała, że za rządów PO i PSL powstało 3 tysiące kilometrów dróg, a teraz 24 kilometry.
Były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak wspomniał o zbliżających się wyborach samorządowych i przymiarkach obecnej rządzącej koalicji do zmiany ordynacji wyborczej. A że na konferencji pojawił się także były prezes Huty Stalowa Wola Krzysztof Trofiniak, Siemoniak wskazał na niego jako na przykład ludzi o wysokich kompetencjach, jakich jego zdaniem brakuje w obecnej ekipie rządowej (Trofiniak został pozbawiony posady wiceprezesa w Polskiej Grupie Zbrojeniowej).
Była poseł Renata Butryn, która prowadziła spotkanie, powiedziała, że obecnie rządzący PiS bez żenady przypisują sobie zasługi poprzedniego rządu. Skomentowana została także sprawa minister cyfryzacji Anny Strężyńskiej, która za krytyczne wypowiedzi w radiu na temat decyzji podejmowanych przez rząd, została upomniana przez premier Beatę Szydło. - To jedyny minister w tym rządzie, który zasługuje na pochwałę - ocenił Siemoniak.
Dziennikarze usłyszeli także informację, że na środowej sesji Rady Powiatu radni w większości z PiS dali zgodę na zwolnienie radnego Roberta Fili z posady eksperta w tarnobrzeskim oddziale Agencji Rozwoju Przemysłu. - To decyzja polityczna - oceniła Renata Butryn. Robert Fila kojarzony jest z Platformą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
