– To konkretna praca ostatnich czterech lat. Symbolicznie ta decyzja podejmowana jest przez radnych na ostatniej sesji rady. Ona wyznaczy kierunek działania samorządowi nowej kadencji – podkreślił prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Jak wskazał prezydent wyczerpały się już prawie całkowicie wolne zasoby nieruchomości, których właścicielem jest miasto, a na których można byłoby wyznaczyć nowe tereny inwestycyjne.
– Stalowa Wola w obecnej przestrzeni strefy przemysłowej dusi się. Nie mamy przestrzeni, która może być zaproponowana szczególnie dużym inwestorom i przedsiębiorcom – mówił prezydent Lucjusz Nadbereżny. Dlatego przez ostatnie cztery lata wraz z radnymi Rady Miejskiej podjął szczególne starania, by „wpuścić więcej powietrza” do strefy i otworzyć ją na nowe inwestycje.
– Wymagało to wielu niełatwych rozmów i spotkań – podkreślił prezydent. Należałoby dodać, zakończonych sukcesem - ocenił. Samorząd miejski rozpoczął procedurę mającą na celu nabycie gruntów, które obecnie są w zasobach Skarbu Państwa, a w zarządzie Lasów Państwowych. Obszar ten położony jest w południowej części miasta, w sąsiedztwie terenów produkcyjno – usługowych (dawnej Huty Stalowa Wola) w rejonie ulicy Grabskiego i Przyszowskiej.
– Procedujemy dwa obszary. Jeden, gdzie znajdują się cztery działki o łącznej powierzchni 103 hektarów za obecną siedzibą huty oraz drugi teren za kuźnią. Tam spora część działki jest objęta Planem Zagospodarowania Przestrzennego pod produkcję i usługi – mówi Lucjusz Nadbereżny. Tereny te zostaną uzbrojone i będą dostępne dla inwestorów za kilka miesięcy, po dopełnieniu formalności przez miasto. Prezydent chciałby, żeby na wygospodarowanym obszarze ulokował się jeden lub dwa duże podmioty, a nie kilka mniejszych. – Stalowa Wola potrzebuje silnego inwestora, a żeby mógł przyjść, to musi mieć przestrzeń do rozwoju – podkreślił prezydent.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ 12 LISTOPADA WOLNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?