Za każde przyniesione 5 kilogramów makulatury do Rupieciarni, czyli Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych oraz Zakładu Mechaniczno – Biologicznego Przetwarzania Odpadów prowadzonych przez Miejski Zakład Komunalny w Stalowej Woli, mieszkańcy otrzymywali talony.
Następnie już na placu przed Starostwem Powiatowym wymieniali je na drzewka. Również w tym roku mieszkańcy otrzymywali sadzonki drzew i krzewów miododajnych, takich jak: dereń jadalny, głóg dwuszyjkowy, jarząb pospolity. Dzięki czemu sadząc je, mają także swój udział w ochronie pszczół.
Ponadto na mieszkańców czekały stoiska edukacyjno – informacyjne przygotowane przez Nadleśnictwo Rozwadów i Nadleśnictwo Nowa Dęba oraz Miejski Zakład Komunalny. Można było wziąć udział w interesujących konkursach czy też uzyskać informacje na temat recyklingu. Ponadto leśnicy zaprezentowali także hejnały myśliwskie grane na sygnałówce myśliwskiej.
- Oczywiście cały czas celem akcji jest edukacja ekologiczna, nasz wkład w poprawę jakości powietrza dzięki nowym nasadzeniom drzew, jak również troska o pszczoły, co ma związek z drzewkami miododajnymi, które rozdajemy mieszkańcom – mówi Grzegorz Janiec, naczelnik Wydziału Architektoniczno - Budowlanego i Środowiska w stalowowolskim Starostwie Powiatowym.
Akcję wsparł finansowo Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie. Partnerami „Drzewka za makulaturę” byli: Miejski Zakład Komunalny, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Lublinie wraz z podległymi jej Nadleśnictwami: Gościeradów, Rozwadów i Nowa Dęba, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie, firma AGMAR - producent drzwi.
Ponadto w akcji pomagali harcerze z 54. Stalowowolskiej Drużyny Harcerskiej ZHP imienia podporucznika Bronisława Kochana, a także członkowie Stalowowolskiego Klubu Morsów „Lodołamacze”, jak również pszczelarze z terenu powiatu stalowowolskiego oraz strażnicy Społecznej Straży Rybackiej.
- Gdy 7 lat temu organizowaliśmy po raz pierwszy „Drzewko za makulaturę”, nawet nie podejrzewaliśmy, że nasza akcja zdobędzie tak wielką popularność. Myśleliśmy raczej, że będzie to działanie o charakterze symbolicznym, zwracające ludziom uwagę na to, jak ważny jest recykling. Tymczasem akcja zyskała masowy charakter – co roku w kolejce po sadzonki ustawiają się tłumy, a my zbieramy dziesiątki ton makulatury. Dzięki temu w naszym powiecie jest czyściej i bardziej zielono. Dodatkowo, od ubiegłego roku zwracamy uwagę na to, aby wśród rozdawanych sadzonek były również gatunki drzew miododajnych – mówi Mariusz Sołtys, wicestarosta stalowowolski.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ 500 plus na każde dziecko
Źródło: vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?