Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar zakładu produkcyjnego w Baranowie Sandomierskim. Na miejscu działali strażacy [ZDJĘCIA]

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Fot. Marcin Radzimowski
W nocy z piątku na sobotę w Baranowie Sandomierskim (w powiecie tarnobrzeskim) doszło do pożaru zakładu produkującego wyroby pasmanteryjne. Na miejscu pracowało dziesięć zastępów straży pożarnej.

Informacja o pożarze w zakładzie przy ulicy Fabrycznej w Baranowie Sandomierskim do straży pożarnej dotarła po godzinie kwadrans przed godziną 1 w nocy z piątku na sobotę. Okazało się, że ogień wybuchł w parterowym budynku, gdzie mieści się zakład produkujący wyroby pasmanteryjne, między innymi taśmy dziane i plecione, sznurki i produkty z gumy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ogniem objęte były rzeczy znajdujące się w budynku oraz poszycie dachu. Przyczyna powstania pożaru na razie jest nieznana.

Na miejsce początkowo zadysponowano pięć zastępów straży pożarnej, między innymi z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu i Ochotniczych Straży Pożarnych z Baranowa Sandomierskiego, Skopania i Woli Baranowskiej. Później dołączył zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Nowej Dębie z wysięgnikiem, z którego strażacy kierowali wodę w stronę pojawiających się płomieni.

Zadysponowano również samochód specjalny ze sprzętem ochrony dróg oddechowych z Państwowej Straży Pożarnej w Łańcucie, ponieważ w akcji gaśniczej z uwagi na duże zadymienie i toksyczne opary strażacy musieli używać aparatów powietrznych. Akcja trwała długo, dlatego butle z powietrzem trzeba było wymieniać - samochód specjalny z Łańcuta jest przystosowany właśnie do tego typu działań: jest wyposażony między innymi w 30 aparatów powietrznych, 50 butli i sprężarkę do napełniania butli.
Do działań włączono również kolejny zastęp z PSP w Tarnobrzegu z wysięgnikiem, by usprawnić pracę strażaków. Niezbędne okazało się bowiem rozerwanie spalonego poszycia dachu i przelanie całości wodą. Ostatecznie w akcji udział brało 10 zastępów straży pożarnej, był również patrol policji i pogotowie gazowe.

Działania strażaków zakończyły się po kilku godzinach. Trwa szacowanie strat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie