Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawie 100 fundacji z Podkarpacia skreślono z listy tych, na które można odpisać jeden procent podatku

Małgorzata MOTOR
Wśród nich jest między innymi Podkarpacki Oddział Polskiego Związku Głuchych. - To dla nas duży cios. W ten sposób mogliśmy zawsze liczyć na ponad 10 tysięcy złotych. Pieniądze te przeznaczaliśmy na rehabilitację niesłyszących - nie kryje żalu do poprzednich władz Katarzyna Hul z Podkarpackiego Oddziału Polskiego Związku Głuchych.

To właśnie przez ich działalność stracili prawo do 1 proc. Tymczasem sytuacja finansowa Podkarpackiego Oddziału Polskiego Związku Głuchych już jest dramatyczna. W tym tygodniu okaże się, czy po 60 latach przestanie działać. Brakuje pieniędzy nie tylko na bieżące utrzymanie, ale na dodatek do spłacenia ma ponad 100 tysięcy złotych długu. Związek musi zwrócić między innymi całą dotację do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

TERAZ TYLKO DAROWIZNY NA KONTO

- W tej chwili możemy jedynie liczyć, że znajdą się darczyńcy, którzy będą chcieli wpłacać na nasze konto darowizny. Dodatkowe pieniądze możemy też otrzymać za wynajem części naszych pomieszczeń biurowych przy ulicy Jana III Sobieskiego 3 w Rzeszowie. Niestety, do tej pory nie ma chętnych, chociaż proponujemy 40 złotych za 1 metr kwadratowy.

To nie jedyna podkarpacka organizacja, która będzie musiała poradzić sobie bez pieniędzy z 1 proc. Podobny problem ma blisko sto fundacji, a w całym kraju ponad 1,5 tysiąca. Zamieszanie jest spowodowane zmianą przepisów. Organizacje posiadające status organizacji pożytku publicznego zawsze były zobowiązane do przesyłania do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej sprawozdań ze swojej działalności (merytorycznego i finansowego), jednak dopiero teraz wprowadzono karę za niedopełnienie tego obowiązku.

ZAWINIŁY BŁĘDY PRACOWNIKÓW

Skreślono więc z listy te organizacje, które - zdaniem resortu - nie dokonały tego obowiązku. Na liście nie znalazły się też te organizacje, które złożyły sprawozdania po czasie lub niekompletne.
- Przykładowo jedna z organizacji prowadziła odrębną rachunkowość dla działalności nieodpłatnej pożytku publicznego oraz dla działalności gospodarczej. Co za tym idzie jednostka ta sporządzała dwa sprawozdania finansowe, odrębnie dla obu tych działalności. Błąd ten wynikał z niedostatecznej wiedzy pracowników organizacji, w szczególności księgowej - twierdzi Bożena Diaby, rzecznik prasowy resortu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie