Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Premier Mateusz Morawiecki w Stalowej Woli. Mówił o "Polskim Ładzie", obiecał wsparcie budowy mieszkań (ZDJĘCIA)

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Premier Mateusz Morawiecki, który rozpoczął objazd po Polsce i promocję programu nazwanego „Polskim ładem” nowo oddaną obwodnicą przyjechał do Stalowej Woli. Mówił tu szczególnie o budownictwie mieszkaniowym.

Spotkanie dla mediów zorganizowane zostało w parku po księciu Lubomirskim na osiedlu Charzewice. Tu, na skraju parku powstanie osiedle na 1250 mieszkań w ramach budownictwa społecznego.

Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny, witając premiera, powiedział: - W Stalowej Woli rozwinął się przemysł zbrojeniowy i maszynowy. Ale zawsze temu towarzyszyła jedna kluczowa rzecz. To był rozwój budownictwa mieszkaniowego. W Stalowej Woli, odkąd brakło budowy nowych mieszkań, obserwujemy bardzo złą sytuację populacyjną, wyjeżdżanie z miasta rodzin. Widzimy negatywne trendy demograficzne. To właśnie budowa nowych mieszkań jest najlepszym programem demograficznym, jest najlepszym programem gospodarczym.

Prezydent przyznał, że z premierem mieli okazję dzisiaj porozmawiać z ważną delegacją koreańskiego inwestora, który jest zainteresowany Polską i Stalową Wolą, wskazując, że te mieszkania mogą służyć również do tego, aby tacy inwestorzy mogli myśleć o Polsce, mogli myśleć o Stalowej Woli. - Panie premierze, w tym miejscu, w którym się znajdujemy, wybudujemy 1250 mieszkań. Polski ład daje narzędzia, które nie tylko sprawiają, że będzie to program realny, ale to jest narzędzie, które sprawi, że będzie to program atrakcyjny, który zmieni Polskę i zmieni Stalową Wolę.

Premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że program „Polski ład” to przede wszystkim strategia odbudowy po pandemii covid-19, ale nie tylko odbudowy i wzmocnienia. - Także wytyczenia nowej drogi ku przyszłości. Takiej która będzie uwzględniać wszystkie priorytety Polaków, ale także bolączki, z którymi się borykamy – powiedział.

Do bolączek premier zaliczył depopulację (mniej mieszkańców), w wielu miejscach zmniejszenie liczby mieszkańców. - Nie chcemy, żeby z tak pięknych miast, miejscowości i wiosek wyjeżdżali ludzie. Czasami wyjeżdżali na zawsze poza granice kraju. Dlatego, aby dać im szansę pobytu, powrotu, pracy w tych miejscach, trzeba im przede wszystkim dać szansę na mieszkanie – mówił premier.

Premier stwierdził, że rok 2020 to rok rekordowy w ostatnich dziesięcioleciach, kiedy oddanych zostało 220 tysięcy mieszkań. Jak wyliczył, łącznie przez całą pięciolatkę to blisko milion mieszkań oddanych do użytku, budowanych na różne sposoby - spółdzielczych z tbs-ów, na wolny rynek. - W czasach naszych poprzedników było to o ćwierć miliona mniej – podliczył premier. - Jestem przekonany, że stać nas na więcej, potrzebujemy dużo więcej mieszkań, po to właśnie, żeby tutaj nie tylko młodzi Polacy mogli mieszkać, ale też żeby ci, którzy wyjechali za granicę, żeby wracali – dodał.

Premier zachęcał Polaków do powrotu do kraju. - Bo tutaj jest wasz kraj, tutaj tworzymy nowe perspektywy zawodowe podczas rozmów z wieloma inwestorami, nowe perspektywy zawodowe przez budowę infrastruktury od internetu szerokopasmowego, przez drogi, koleje, drogi gminne, powiatowe, a na zmianach związanych z systemem energetycznym i z klimatem skończywszy - mówił.

Jak premier powiedział, program „Polski ład” ma kilka filarów. Po pierwsze to wyjście naprzeciw tym wszystkim rodzinom, które nie mają możliwości przedstawienia wkładu własnego do kredytu, ale mają zdolność kredytową i chcą płacić raty kredytowe tak, żeby za jakiś czas mieszkanie było na własność takich rodzin. Kredyt jest tak czy owak gwarantowany, a więc będzie w tym mechanizmie, w tym algorytmie zaszyty.

- Oprócz tego chcemy, żeby w tych domach, mieszkaniach, rodziny żyły szczęśliwie, pracowały, żeby rodziły się dzieci, dlatego w przypadku urodzenia drugiego dziecka, w przypadku urodzenia trzeciego i każdego kolejnego dziecka będziemy spłacać część tego kredytu za to mieszkanie. To będzie dobry, bardzo korzystny finansowo program – zapewnił premier.

Drugi fundament to uwolnienie mieszkańców, którzy mają możliwość wybudowania domu na swojej działce lub kupienia jakiejś działki do budowania domu, do wielkości powierzchni 70 metrów kwadratowych, uwolnienie od wszelkich zbędnych uciążliwości biurokratyczne w przypadku, gdy jest plan miejscowego zagospodarowania przestrzennego. Ten proces może być bardzo szybki, kilka tygodni, trzy tygodnie.

- I chcemy, żeby jak ktoś podejmuje decyzję o budowie, żeby mógł zacząć się budować szybko. Budowa modułowa, z jakiej bardzo często Polacy korzystają może spowodować, że w krótkim bardzo czasie, niektórzy mówią kilka tygodni, a ja już wolę powiedzieć bezpiecznie kilka miesięcy, można wprowadzić się do nowego domu. I aby to umożliwić, tam gdzie nie ma planu zagospodarowania przestrzennego, chcemy gminy do tego zachęcić i przeznaczyć specjalne pule środków na to, żeby ten miejscowy plan zagospodarowania powstał jak najszybciej. A jeśli go nie ma, to też inwestor, rodzina, będzie mogła wystąpić o warunki zabudowy i w ciągu 21 dni otrzymać odpowiedź czy możliwe jest tam postawienie tego domu o podstawie do 70 metrów kwadratowych – tłumaczył premier.

Trzeci obszar to włączona do „Polskiego ładu” to realizowana w Stalowej Woli społeczna inicjatywa mieszkaniowa, gdzie państwo gwarantuje z jednej strony wkład na kredyt, a z drugiej wysokości 60 procent finansuje budowę takich mieszkań.

- Sądzę, że ten model właśnie społecznych inicjatyw mieszkaniowych przy współpracy z samorządami i wypracowanych w ministerstwie rozwoju będzie bardzo dobrym modelem – ocenił premier. Dodał, że tam także będzie zaszyty mechanizm prenatalny, mechanizm, który będzie promował dzietność w rodzinach.

- Bo dzietność i nasza demografia jest bardzo potrzebna do długofalowego rozwoju. Chcemy, żeby Polska się rozwijała we wszystkich możliwych wymiarach, żeby była coraz silniejsza, a fundamentem w ramach polskiego ładu będzie właśnie nasz program mieszkaniowy szeroko zakrojony, odważny, odbiurokratyzowany, taki, który ma doprowadzić do tego, żeby w krótkim czasie kilku najbliższych lat znakomita większość tych osób, które dzisiaj są w potężnej potrzebie, w deficycie mieszkaniowym, właśnie mogły powiedzieć „mamy to nasze godziwe lokum, jesteśmy już na naszych czterech kątach, tutaj sobie możemy zamieszkać, w Stalowej Woli lub to w innych miastach w miejscowościach, wioskach, rozsianych po całej Rzeczypospolitej - mówił premier.

Prezydent Lucjusz Nadbereżny ocenił na koniec: - Jestem przekonany że „Polski ład” to również samorządowy ład i myślę, że każdy samorządowiec na pewno znajdzie narzędzia do tego, aby marzenia swoich mieszkańców te nasze ambitne cele, dzięki tym środkom, dzięki tym narzędziom prawnym i finansowym, można było realizować. A ja panu premierowi i całej Zjednoczonej Prawicy życzę, aby przy realizacji tego „Polskiego ładu” nie zabrakło stalowej woli do tego, aby aktualizować ten piękny cel, bo to jest dla nas naprawdę nowa nadzieja. Tak jak dzisiaj w ten piękny wiosenny dzień możemy się tutaj spotkać w Stalowej Woli.

- I niech będzie mi wolno podziękować za jeszcze jedną bardzo ważną decyzję, która zapadła w ramach strategii „Polskiego ładu” w zadaniach infrastrukturalnych. To również nasze marzenie o co zabiegaliśmy, walczyliśmy od lat, to droga szybkiego ruchu S74, która otworzy nas do centralnej Polski, która zamknięta już dzisiaj na realizowanej w trasie szybkiego ruchu S19 do autostrady A4, tworząc bardzo ważny kwadrat komunikacyjny wokół Stalowej Woli – powiedział prezydent.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie