Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prewencja nie(szczególna). Tylko 20 złotych grzywny za sprzedaż papierosa małolatowi

Marcin RADZIMOWSKI
sxc.hu
Sprzedawczynię ze sklepu w Tarnobrzegu, która sprzedała papierosa nieletniemu sąd ukarał grzywną wysokości… 20 złotych. Na dodatek koszty sądowe pokryje Skarb Państwa, czyli my - podatnicy. Ta sama kobieta ma na koncie już trzy wyroki w sprawach o wykroczenia, za sprzedaż alkoholu pomimo braku koncesji.

W uzasadnieniach sądowych orzeczeń przeczytać można często, że wymierzona kara powinna spełniać rolę prewencji szczególnej i ogólnej. Powinna wpłynąć na postępowanie sprawcy, ale też odstraszać innych potencjalnych sprawców danego czynu. Trudno oprzeć się wrażeniu, że w tym konkretnym przypadku wymiar kary może być jedynie zachętą do łamania prawa…

PAPIEROS ZA ZŁOTÓWKĘ

O tej bulwersującej sprawie na naszych łamach informowaliśmy pod koniec października ubiegłego roku. Jedna z mieszkanek osiedla Dzików w Tarnobrzegu od trzech lat toczy batalię z właścicielką jednego ze sklepików, o zaprzestanie zakazanych praktyk. Chodzi o sprzedaż papierosów na sztuki nieletnim, przede wszystkim uczniom pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 9. Choć sklepikarka zaprzeczyła temu podczas rozmowy z nami, uczniowie przekonywali, że można u niej kupić papierosy. Jeden kosztuje złotówkę.

Alkohol też zresztą kobieta sprzedawała bez koncesji, czego dowodem są trzy sądowe wyroki w sprawach o wykroczenie - dwukrotnie ukarano ją grzywnami po 800 złotych, trzeci raz grzywną wysokości tysiąca złotych. Koncesję na sprzedaż wyrobów alkoholowych sklepikarka straciła po tym, jak sprzedała alkohol nieletniemu.

Tarnobrzeżanka, która walczy z właścicielką sklepu o przestrzeganie prawa, ma na względzie między innymi dobro swoich dzieci. Jej młodszy syn też chodzi do wspomnianej szkoły. Kobieta przyuważyła, że 21 października ubiegłego roku jej syn kupił dla kolegi papierosa w sklepie. Wezwała policję.

MANDATU NIE PRZYJĘŁA

Interweniujący policjanci potwierdzili, że w sklepie znajdują się otwarte paczki papierosów, co sugerowało sprzedaż na sztuki (to jest zabronione). Na dodatek co najmniej jednego papierosa kobieta sprzedała nieletniemu.

Sklepikarka mandatu nie przyjęła, dlatego policja skierowała do sądu wniosek o ukaranie za wykroczenie przeciwko ustawie o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu, który wyrokiem nakazowym skazał obwinioną na grzywnę wysokości dwustu złotych. Sklepikarka wniosła sprzeciw od "nakazówki", dlatego sprawa rozpoznana została w trybie normalnym. W ostatnią środę, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu wydał wyrok. Uznał kobietę winna tego, że sprzedała papierosa nieletniemu i mając możliwość zasądzenia grzywny w przedziale od 20 do 5000 złotych, orzekł możliwie najniższą a kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa. Dwadzieścia złotych to tyle, ile można zarobić sprzedając jedną paczkę papierosów. Na sztuki.

Na odwołanie się od wyroku policja i sklepikarka mają czas do najbliższej środy, do tego czasu muszą złożyć do sądu wniosek o pisemne uzasadnienie wyroku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie