- Uważam, że ta reforma jest Polsce niezbędna i powinna zostać wprowadzona możliwie jak najszybciej - tłumaczył prezydent.
Przekonywał, że minione 21 dni, podczas których musiał zdecydować o dalszych losach reformy edukacji, były dla niego "trudnym i pracowitym czasem". Podkreślił, że przed podjęciem ostatecznej decyzji odbył szereg spotkań i konsultacji z zainteresowanym stronami, m.in. z delegacją Związku Nauczycielstwa Polskiego, który sprzeciwia się reformie. - Każdy rok, w którym nie naprawiamy polskiej szkoły i nie poprawiamy nie najlepiej funkcjonującego systemu, jest rokiem ze stratą dla dzieci i młodzieży, która przez szkołę przechodzi - przekonywał Andrzej Duda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?