Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Komorowski oglądał wystawę firm z Podkarpacia na Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach (zdjęcia)

Jarosław PANEK
(Od lewej) Bronisław Komorowski, prezydent RP: - Byłem wielokrotnie gościem Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach i mogę każdemu polecić to miejsce. Tu zawsze można się spotkać z przyjaciółmi w branży. (Od prawej)Jedną z atrakcji kieleckiego salonu jest rzecz jasna przywieziony do Kielc śmigłowiec Black Hawk, wyprodukowany przez firmę Sikory w zakładach PZL Mielec.
(Od lewej) Bronisław Komorowski, prezydent RP: - Byłem wielokrotnie gościem Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach i mogę każdemu polecić to miejsce. Tu zawsze można się spotkać z przyjaciółmi w branży. (Od prawej)Jedną z atrakcji kieleckiego salonu jest rzecz jasna przywieziony do Kielc śmigłowiec Black Hawk, wyprodukowany przez firmę Sikory w zakładach PZL Mielec. D. Łukasik
Podkarpackie firmy pokazały swój potencjał na XVIII międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach. Jak zwykle sporo nowości pokazał polski potentat tej branży Huta Stalowa Wola.

[galeria_glowna]

Najważniejsze informacje

Najważniejsze informacje

Targi potrwają do czwartku. Wstęp tylko dla osób powyżej 18 roku życia po zarejestrowaniu się. Ceny biletów wstępu: normalny: 45 zł, normalny z katalogiem (książka + CD): 70 zł. Ceny biletów parkingowych: samochody osobowe do godz. 12.00: 20 zł samochody osobowe po godz. 12.00: 12 zł, autokary do godz. 12.00: 40 zł, autokary po godz. 12.00: 24 zł, Cena katalogu: 45 zł
Godziny otwarcia targów: 7.09: 10.00-17.00, 8.09: 10.00-17.00, 9.09: 10.00-15.00
Dojazd do targów: autobusem linii 100 z przystanku na ulicy Czarnowskiej. Obowiązują bilety komunikacji miejskiej

- Przepraszam za spóźnienie, ale warunki pogodowe nie pozwoliły mi do Kielc przylecieć. Musiałem przyjechać, a to trwa jednak trochę dłużej - zaczął swoje wystąpienie w Kielcach prezydent RP, Bronisław Komorowski, który przyjechał otworzyć najważniejszą dla podkarpackiego przemysłu zbrojeniowego wystawę, czyli kielecki salon. Jego wystąpienie z powietrza filmowała kamera umieszczona na bezzałogowym statku powietrznym.

Dawno już na targach zbrojeniowych w Kielcach nie pojawiło się tyle znanych postaci z pierwszy stron gazet. Oprócz Prezydenta RP, Bronisława Komorowskiego, przyjechał do Kielc Minister Obrony Narodowej Bogdan Klich, był też szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego generał Stanislaw Koziej, był były szef UOP Gromosław Czempiński, były premier RP Józef Oleksy, szef Business Centre Club Marek Goliszewski oraz szefowa Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan Henryka Bochniarz. Przyjechał również były minister obrony Janusz Onyszkiewicz, kilku ministrów obrony narodowej z Europy i Ameryki Łacińskiej. Szczególnie ciepło witano brytyjskiego ministra ds. Strategii Bezpieczeństwa Międzynarodowe-go Geralda Howartha, bo Wielka Brytania mam w tym roku w Kielcach swój narodowy pawilon.

Te rozliczne delegacje trzeba było do Kielc popilotować i cały czas ochraniać. Wyznaczono do tego specjalny 70 - osobowy zespół żandarmów z krakowskiego Oddziału Żandarmerii Wojskowej, którzy oprócz prezydenta, będącego w gestii Biura Ochrony Rządu chronili wszystkich pozostałych ważnych gości.

- Będziemy tu do końca wystawy i mamy bardzo dużo pracy. Nie kończy się on pierwszego dnia imprezy - mówili nam w poniedziałek dowodzący akcją żandarmów w Kielcach Bartłomiej Fijałka oraz Małgorzata Zębala - Wójcik.

Prezydent przepraszał

Spóźniony o godzinę Bronisław Komorowski bardzo cieszył się z ponownej wizyty w Kielcach i po krótkim przemówieniu swoim oraz ministra Klicha udał się na pokaz dynamiczny, w ramach którego żołnierze 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej zaprezentowali taktykę działania plutonu w zasadzce. Ale gość specjalny nie zdążył zobaczy go w całości, bo już czekała na niego wystawa potencjału brytyjskiej armii i gospodarz tejże wystawy, czyli rzeczony już wcześniej minister Howarth.
Po obejrzeniu tego, co najlepsze w armii Jej Królewskiej Mości Bronisław Komorowski przeszedł po wielkiego pawilonu grupy Bumar, która skupia także i firmy z naszego regionu między Fabrykę Broni Łucznik w Radomiu oraz Zakłady Produkcji Specjalnej w Pionkach.

Chrzest "lekkiego czołgu"

I właśnie na stoisku Bumaru doszło do niezwykłego wydarzenia. Po raz pierwszy zaprezentowano Uniwersalna Platformę Bojową i zbudowany na niej tak zwany "lekki czołg", któremu właśnie w obecności prezydenta nadano nazwę. A nazwa to nie byle jaka, bo nowy wóz ochrzczono po prostu Anders. Oficjalnego chrztu dokonała córka legendy polskiego oręża generała Andersa, Anna Maria Anders. Matka chrzestna nowego wozu przyleciała na tę uroczystość ze Stanów Zjednoczonych. Elegancka i wytworna córka generała, przyciągała uwagę mediów i gości targowych w równym stopniu, co sam wóz, który właśnie ochrzciła.

- Ostatni raz byłam w Polsce w latach dziewięćdziesiątych. To moja druga wizyta od tamtego okresu. Jestem bardzo ciekawa, co zmieniło się w Polsce, bo już na pierwszy rzut oka widać, że bardzo dużo. Ale znów przyjechałam tu tylko zaledwie parę dni i chyba niewiele zobaczę. Ale obiecałam sobie, iż za jakiś czas odwiedzę Polskę na dłużej - wyznała nam tuż po uroczystości z prezydentem RP, Anna Maria Anders na stoisku Bumaru.

Nasi na targach w Kielcach

Podkarpacie firmy mają w tym roku wyjątkowo silną reprezentację na kieleckim salonie. Pojawili się oczywiście wielcy tego rynku jak Huta Stalowa Wola, Huta Stali Jakościowych, WSK Rzeszów, czy PZL Mielec. Ale będą też takie firmy jak Eurotech, Dezamet, czy debiutant Thoni Alutec.
Huta Stalowa Wola przywiozła jak zwykle kilka nowości, między innymi moździerz samobieżny kaliber 120 milimetrów.

- Co roku staramy się pokazywać coś nowego. Przede wszystkim słuchamy potrzeb wojska. To ono wskazuje drogę. Tylko wtedy nasze wyroby będą znajdowały nabywców, gdy stworzymy coś, co naprawdę jest potrzebne - mówił nam w poniedziałek w Kielcach dyrektor ds. marketingu huty Stalowa Wola Antoni Zaborowski.

A minister Obrony Narodowej Bogdan Klich miał dla Stalowej Woli dobre wiadomości. Potwierdził bowiem wszystkie złożone wcześniej zamówienia.

- Mam nadzieję, że będzie o istotny zastrzyk finansowy dla tego zakładu - przekonywał szef resortu, informując o przyszłorocznych wydatkach MON na uzbrojenie.
- Budżet roku 2008 był budżetem przetrwanie, tegoroczny jest budżetem oddechu, a przyszły będzie budżetem rozwoju - zapewniał minister Klich.
- Cieszy nas ta deklaracja ministra. Na szczęście my cały czas realizujemy zamówienia dla MON i dzięki temu nie odczuliśmy specjalnie ostatniego kryzysu - informował nas w poniedziałek dyrektor Zaborowski.

Tegoroczny Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego wydaje się mniejszy od ubiegłorocznego, bo też firmy z tej branży na całym świecie odczuły kryzys i oszczędności rządów, które cięły wydatki na obronę. Ale salon nie jest aż tak mały jak mógłby się wydać. To trochę złudzenie wywołane faktem, że Targi Kielce oddały do użytku nową potężną halę E i część wystawy przeniosła się do niej. Powierzchnia, która kiedyś była za mała na MSPO, teraz po prostu mocno urosła.

- W tym roku mamy kilka ciekawych premier i eksponatów. "Lekki czołg", który chrzciła pani Anders, wyprodukowany już w Mielcu śmigłowiec Black Hawk firmy Sikorsky, wspominany już radomski Beryl i wiele wiele innych. Kilka nowości pokazała także Huta Stalowa Wola i to takich nowości, którymi nasze wojska, jak i wojska innych krajów mogą być zainteresowane. To wielki honor, że odwiedził nasz ośrodek prezydent RP, bo widać jak wielką uwagę przywiązuje on do tej imprezy - mówi prezes zarządu Targów Kielce, Andrzej Mochoń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie