Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Stalowej Woli, Andrzej Szlęzak, zapowiedział start w prezydenckich wyborach

Zdzisław Surowaniec
Prezydent Andrzej Szlęzak na środowej konferencji zapowiedział start w prezydenckich wyborach.
Prezydent Andrzej Szlęzak na środowej konferencji zapowiedział start w prezydenckich wyborach. Zdzisław Surowaniec
- Będę startował w wyborach na prezydenta Stalowej Woli - zadeklarował w środę prezydent Andrzej Szlęzak, który kończy trzecią kadencję urzędowania na tym stanowisku. Zapewnił, że za rok nie będzie startował w wyborach do parlamentu, dodał, że jeśli wygra wybory, będzie to może jego ostatnia kadencja na prezydenckim fotelu.

Oświadczenie prezydenta było jednozdaniowe i dopiero pytania dziennikarzy pozwoliły dowiedzieć się czegoś więcej. Szlęzak zarejestruje komitet wyborczy pod swoim nazwiskiem. Ma już trzy piąte kandydatów do rady miejskiej z tego komitetu. Chciałby, aby ci, którzy go popierają, poparli także ludzi z jego komitetu, bo to pozwoli stworzyć koalicję, z którą będzie mógł sprawnie rządzić.

Prezydent wyciągnął asa z kieszeni. Honorowym przewodniczącym jego komitetu wyborczego jest profesor Marian Marek Drozdowski - historyk i varsavianista, profesor Instytutu Historii PAN. Jak dodał prezydent, w kampanii przedwyborczej "nie przewiduje szaleństw", obawia się przeciwników, bo ich niedocenianie kończy się klęską.

A na razie ma tylko jednego rywala, jest nim radny miejski Lucjusz Nadbereżny z PiS, dyrektor departamentu organizacyjnego w Urzędzie Marszałkowskim. Prezydent ostrzegł, że jeżeli Nadbereżny będzie wsadzał głowę pod jego łóżko, skończy sie to dla niego źle. Chodzi o wypowiedź dla "Echa Dnia", w której Nadbereżny twierdzi, że o wysokiej cenie wody w mieście decyduje "prezydent i jego partnerka" zatrudniona jako główna księgowa w MZK.

Szlęzak, który do tej pory wdeptywał w ziemię rywali w walce o prezydenturę, ma na razie zadeklarowane poparcie Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego (to młodzieżowy elektorat), prawdopodobnie także SLD nie wystawi swojego kandydata i być może wskaże na Szlęzaka. Prezydent zadeklarował, że w razie wygranej powoła zastępcę, jakiego nie miał w mijającej kadencji.

Szlęzak chce kolejnej elekcji, aby dokończyć swoją strategię rozwoju miasta. A jest nią przyjazny klimat dla firm i nie podnoszenie podatków, wspieranie szkolnictwa wyższego, które tworzyć będzie nowoczesne technologie, które kupi przemysł. Dalej - rozwój kultury i rewitalizacja starych osiedli.

- Za mojej kadencji powstało siedemset miejsc pracy, podatki od nieruchomości było podnoszone nieznacznie, a powstało tyle firm, że wpływy z podatków podwoiły się - pochwalił się prezydent.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie