Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Tarnobrzega nie planuje powoływać wiceprezydentów

/KaT/
Klaudia Tajs
Grzegorz Kiełb, prezydent Tarnobrzega do końca kadencji, czyli na dwa nadchodzące lata nie planuje powoływać wiceprezydentów. Będzie kierował miastem samodzielnie przy dużej pomocy naczelników, dla których w sali konferencyjnej Urzędu Miasta wydłużono stół.

ZOBACZ TAKŻE:
"Władza, która zasłania się płotami i policją to władza, która się boi"

(Dostawca: x-news)

- Nie będę miał wiceprezydentów - mówił podczas wtorkowej konferencji podsumowującej dwuletnią kadencję. - Tych wiceprezydentów jest 20. To naczelnicy, kierownicy i komendant Straży Miejskiej. To osoby, które sam wybierałem i chcę z nimi współpracować. Będziemy funkcjonować wspólnymi siłami, aby to miasto nam się rozwijało. A według mnie i mieszkańców rozwija się dobrze.

Deklaracja Grzegorza Kiełba to odpowiedź na jego „rozwód” z zastępcami. Z Wojciechem Brzezowskim, któremu sam podziękował i Józefem Motyką, który solidarnie odszedł sam ze stanowiska.

Atrakcyjne mieszkanie może być Twoje. Wystarczy 29 złotych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie