Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problem na budowie mostu w gminie Gorzyce. Potrzebne poprawki?

Klaudia Tajs
Odbiór mostu na rzece Łęg łączącym Orliska z Gorzycami zaplanowano na koniec czerwca tego roku.
Odbiór mostu na rzece Łęg łączącym Orliska z Gorzycami zaplanowano na koniec czerwca tego roku. archiwum
O konieczności podniesienia odcinka drogi przy nowo wybudowanym moście na rzece Łęg w gminie Gorzyce, mówi grupa mieszkańców Gorzyc. Ich zdaniem pozostawienie drogi na dotychczasowym poziomie grozi zamykaniem mostu w sytuacji, kiedy poziom wody w Łęgu podniesie się.

Most, którego odbiór zaplanowano na koniec czerwca połączył Gorzyce z sołectwem Orliska. Ułatwi on dojazd także tym, którzy z Gorzyc będą jechali w stronę Tarnobrzega i Grębowa. Most niebawem zostanie oddany do użytku, tymczasem grupa mieszkańców wykazuje, że na etapie jego projektowania nie uwzględniono faktu, że droga zjazdowa od strony Orlisk, znajduje się zbyt nisko, co grozi zalaniem, w przypadku podniesienia wody w Łęgu, do czego dochodzi bardzo często.

TRZY LATA UZGODNIEŃ

Marian Grzegorzek, wójt Gorzyc, przypomina, że most na Łęgu, to jedna z ważniejszych inwestycji dla mieszkańców jego gminy, i tych którzy do niej przyjeżdżają. Zapewnia także, że trwające trzy lata prace nad opracowaniem dokumentacji zostały uzgodnione i zatwierdzone przez niezbędne instytucje. - To między innymi Podkarpacki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych oraz Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie - wylicza wójt. - Była propozycja wybudowania mostu niskowodnego czyli od brzegu do brzegu, ale nie została przyjęta. Most został podniesiony, tym samym jest ponad poziomem drogi, ale spływ wody zapewnia, że most nie stanie się tamą.

Wójt przypomina, że cała inwestycja pochłonie prawie 4 miliony złotych. - Jeśli teraz wprowadzimy zmiany do projektu, to obawiam się, że zostanie nam cofnięta część dotacji na tę inwestycje - ostrzega wójt Grzegorzek.

Jego zdaniem przyszli użytkownicy mostu nie powinni obawiać się jego zamknięcia. - Most będzie działał przez cały rok, a jak przez kilka dni ruch na nim zostanie wstrzymany, to się nic nie stanie - stwierdza Marian Grzegorzek.

NIE POTRZEBA WIELE

O potrzebie podniesienia odcinka drogi łączącej się z mostem od strony Orlisk mówi Dariusz Bukowski z Gorzyc, radny powiatu tarnobrzeskiego. Jego zdanie podzielają ci, którzy w najbliższą sobotę organizują spotkanie przy nowo wybudowanym moście w Orliskach. Na spotkaniu, na które zaproszono między innymi posła ziemi tarnobrzeskiej Mirosława Plutę, wykażą niedociągnięcia nowej inwestycji z nadzieją, że poseł, poruszy temat z władzami gminy. Zdaniem radnego Bukowskiego, to ostatni dzwonek na wprowadzenie poprawek.

- Jeśli inwestycja zostanie zakończona i odebrana, co zaplanowano na koniec czerwca, to ze względu na dofinansowanie z Regionalnego Programu Rozwoju Regionalnego, przez kolejne pięć lat nie będzie można dokonać żadnych zmian w inwestycji - przypomina Dariusz Bukowski. - Tymczasem nie potrzeba wiele. Wystarczy podnieść o metr odcinek drogi od strony Orlisk i zamontować pod nim dwa przepusty, które umożliwią odpływ nadmiaru wody. Koszt robót, które zapobiegną okresowemu zamknięciu mostu, to 150 tysięcy złotych.

Zdaniem radnego za podwyższeniem drogi przemawia także aspekt ludzki. - Kto weźmie na siebie odpowiedzialność za tych mieszkańców, którzy nocą będą próbowali przedostać się przez most, w trakcie jego zamknięcia i wjadą do wody - pyta radny Bukowski. - Wójt?

Spotkanie przy moście na rzece Łęg łączącym Gorzyce z Orliskami rozpocznie się w najbliższą sobotę, 26 maja o godzinie 9.30

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie