Bazylika Mniejsza w Kalwarii Pacławskiej należy do najsłynniejszych obiektów religijnych okolic Przemyśla. O każdej porze roku warto tutaj przyjechać, nie tylko podczas najważniejszych uroczystości religijnych, ale również choćby na jednodniową wycieczkę.
Najsłynniejszy jest słynący łaskami obraz Matki Bożej, który swoją część odbierał we franciszkańskim kościele w Kamieńcu Podolskim. Przed obrazem modlili się m.in. król Jan Kazimierz, król Jan III Sobieski, książę Jarema Wiśniowiecki, hetmani Stanisław Żółkiewski, Stefan Czarniecki. Po najeździe tatarskim na Kamieniec w XVII w. obraz trafił do Kalwarii.
Będąc w Kalwarii wart zwrócić uwagę na upamiętnienie o. Wenantego Katarzyńca, który 31 marca 1921 r. zmarł w opinii świętości w klasztorze w Kalwarii Pacławskiej. Na zewnątrz budynku zaznaczone jest okno pokoju, w którym o. Wenanty zakończył swoją ziemską drogę.
Przy klasztorze popularnością nadal cieszą się kramy z dewocjonaliami, religijnymi pamiątkami oraz odpustowymi zabawkami i słodyczami. Dewocjonalia dostępne są również w klasztorze.
Dla osób chcących odpocząć na łonie przyrody, z dale od tłumów, okolicy Kalwarii Pacławskiej są doskonałą ofertą. Można zacząć od wieży widokowej koło klasztoru. Nawet z terenu przy jej podstawie rozciąga się doskonały widok, m.in. na Ukrainę.
Warto wybrać się na ok. 2,6 km pieszą wycieczkę do Kaplicy Matki Bożej Fatimskiej. Znajduje się ona zaledwie ok. 100 - 200 metrów od granicy z Ukrainą. Oczywiście, granicy nie wolno przekraczać, nawet na chwile, choćby dla zrobienia pamiątkowej fotografii. Jednak dojście do kaplicy jest jak najbardziej dozwolone.
Droga jest łatwa, spokojnym tempem zajmuje ok. godziny. Najłatwiej rozpocząć ją z parkingu przy klasztorze. Można również dojechać rowerem. Na szlaku do kapliczki od innych turystów można usłyszeć „Szczęść Boże” lub „Dzień dobry”.
W połowie drogi, zamiast do kapliczki, możemy skierować się do widocznego z daleka, punktu widokowego Żytne. Droga nieco bardziej stroma, niż do kapliczki.
W drodze powrotnej z Kalwarii warto zatrzymać się na chwilę przy cudownym źródełku. Prawie każdy nabiera tutaj orzeźwiająca wodę, która słynie z cudownym właściwości.
Łagodne brzegi górskiej rzeki Wiar to doskonałe miejsce do odpoczynku w ciszy. Zwłaszcza teraz, gdy nie ma jeszcze zbyt wielu turystów. Nieco odstraszają butelki i puszki pozostawione w zaroślach przez pseudoturystów, którzy nierzadko są oburzeni, że w takich miejscach nie ma koszty na śmieci.
Mniej oczywiste miejsca na weekendową wycieczkę na Podkarpac...
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
