Kierowcy szybko przyzwyczaili się do zmienionego kierunku jazdy i konieczności jazdy drugim pasem.
Na pasie południowym wprowadzony został ruch dwukierunkowy. Natomiast północny pas zajęła firma Mota-Engil Polska z Krakowa. Wiadukt będzie rozebrany, pozostaną tylko przęsła. I na nich ułożona zostanie nowa konstrukcja i nawierzchnia drogi. Na razie trwa demontaż stalowych elementów wiaduktu, barierek i poręczy. Podczas cięcia metalowej konstrukcji sypią się iskry, na co musza uważać osoby przechodzące pod wiaduktem.
Prace przy przebudowie północnego pasa potrwają rok. Potem dojdzie do zmiany, z ruchu wyłączony zostanie południowy pas, a pojazdy będą jeździć już odnowionym pasem. Budowa potrwa dwa lata czyli zakończy się w grudniu 2010 roku.
Przebudowa długiego na pół kilometra i mocno zdewastowanego wiaduktu z 24 przęsłami kosztować będzie 35 mln zł. 60 procent tej kwoty da Unia Europejska, z możliwością zwiększenia unijnego udziału do 85 procent. Pozostałe pieniądze da marszałek podkarpacki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?