1008 kilometrów:
Trasa kolarskiego maratonu Bałtyk-Bieszczady Tour liczy sobie 1008 kilometrów. Kolarze wyjadą ze Świnoujścia, a meta ulokowana będzie w Ustrzykach Górnych.
To szósta edycja tego niezwykłego kolarskiego wyścigu. Tym razem na starcie imprezy zamelduje się 90 miłośników kolarstwa, którzy wyruszą w morderczą, bo ponad tysiąckilometrową trasę. Start zlokalizowany został w Świnoujściu, a meta w Ustrzykach Górnych.
Na północne Podkarpacie kolarze dojadą już po około 48 godzinach. Po przekroczeniu Wisły mostem w Nagnajowie, zawodnicy dojadą do Nowej Dęby. Przy magistracie ulokowany będzie punkt kontrolny. Po opuszczeniu Nowej Dęby kolarze pojadą przez Kolbuszową, w stronę Rzeszowa i Brzozowa. Ostatni etap maratonu rozpocznie się w Brzozowie i skończy w Ustrzykach Górnych. Łączna długość pokonanego dystansu wyniesie 1008 kilometrów.
- Bałtyk-Bieszczady Tour to zabawa dla prawdziwych twardzieli. Jazda niemal bez przerwy, w deszczu, upale, czy też chłodzie nie należy do łatwych. Pokazujemy, że nie ma rzeczy niemożliwych, a kto już raz skosztuje tej jazdy, zawsze wraca za rok, aby pokonać własne słabości - mówi Robert Janik, komandor maratonu kolarskiego.
Zawodnicy liczą na doping ze strony mieszkańców naszego regionu, na całej długości trasy.
Echo Dnia będzie dla Państwa relacjonowało maraton kolarski Bałtyk-Bieszczady Tour 2011.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
