Owa opinia spowodowała pewien przełom w dotychczasowych staraniach władz Tarnobrzega w kwestii przejęcia Jeziora Tarnobrzeskiego. Do tej pory samorząd sugerował, by jezioro wraz z przyległymi gruntami, jako majątek wyjąć z zasobów Kopalni Siarki Machów. Jednak, jak wynika z ostatnich pisma, ministerstwo skarbu nie ma prawnych możliwości, by w taki sposób rozporządzać majątkiem spółki.
- Poinformowano nas, że istnieje możliwość nieodpłatnego zbycia akcji jednoosobowej spółki skarbu państwa, jaką jest Kopalnia Siarki Machów na umotywowany przez nasz wniosek - tłumaczy Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega.
- Krótko mówiąc, gdybyśmy w odpowiedni sposób umotywowali i chcieli, minister może przychylić się do naszej prośby, by miasto Tarnobrzeg objęło 100 procent akcji Kopalni Machów i tym samym położyło rękę na wszystkich terenach, łącznie na jeziorze, które zajmuje powierzchnię 500 hektarów.
Rozmowy pomiędzy władzami Tarnobrzega i Ministerstwem Skarbu w sprawie przejęcia Jeziora Tarnobrzeskiego trwają.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
