Sam awans 19-latka na tę imprezę był już ogromnym sukcesem. Wywalczył go sobie, dość niespodziewanie, zdobywając brązowy medal podczas kwietniowych w Mistrzostwach Polski w Biegach Górskich w Stylu Anglosaskim w Ustrzykach Dolnych. Sukces był tym cenniejszy, że jak podkreśla sam zawodnik, do tej pory specjalizował się głównie w konkurencjach płaskich, a jego koronnym dystansem było 5000 metrów na bieżni.
W Skopje (bieg na 6 kilometrów) uplasował się na 40.pozycji w stawce 50 startujących z czasem 31:39. - Trasa technicznie była bardzo ciężka. Na zbiegach było bardzo dużo luźnych kamieni, na trzecim kilometrze odczułem duży ból w kostce, podejrzewałem, że to skręcenie. Pod koniec biegu doskwierała mi kolka wątrobowa, co uniemożliwiło szybkie bieganie, szczególnie z góry – relacjonuje Bartłomiej Tworek.
I dodaje, że już sam udział w macedońskich mistrzostwach był dla niego bardzo cenny. - To była dla mnie pierwsza międzynarodowa impreza rangi mistrzowskiej, traktuję ją jako przygodę, ale też lekcję. Swoje na pewno zrobił stres, ale wracam ze Skopje zmotywowany do dalszego treningu i ciężkiej pracy – dodaje zawodnik Victorii.
Dodajmy, że mistrzem Europy został, z czasem 25:45, Rumun Gabriel Bularda wyprzedzając Brytyjczyka Josepha Dugdale (25:52) i Włocha Giovanni Rossiego (25:57). Drugi z Polaków, Mateusz Semper zajął 23.miejsce. - Niestety, nasz „czarny koń” i kandydat do medalu Marcin Kubica zszedł z trasy w połowie biegu z powodu dolegliwości żołądkowych i przez to nie liczyliśmy się jako reprezentacja – żałuje 19-latek.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: 60 SEKUND BIZNESU. Polacy częściej myślą o bezpieczeństwie podczas wakacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?