Radni miejscy Stalowej Woli, szczególnie opozycyjni, mieli okazję zobaczyć, jak miasto przygotowuje tereny pod inwestycje. A to dzięki temu, że zorganizowane zostało wyjazdowe posiedzenie Komisji Inicjatyw Gospodarczych, Rozwoju i Promocji Miasta oraz Komisji Gospodarki Komunalnej, Geodezji, Architektury i Ochrony Środowiska.
Na budżetowej sesji radni z opozycyjnego Prawa i Sprawiedliwości krytykowali prezydenta Andrzeja Szlęzaka, że buduje drogi do działek, na których biznesmeni będą mogli inwestować. Szczególnie Rafał Weber i Lucjusz Nadbereżny wypominali prezydentowi, że zamiast budować coś dla mieszkańców (ulice i stadion), ułatwia życie biznesmenom.
NA WŁASNE OCZY
Teraz opozycyjni radni na własne oczy mogli się przekonać, czym są tereny inwestycyjne, na których wkrótce powstaną zakłady z setkami miejsc pracy, wypłacające do miasta podatki.
Radnych po terenach przemysłowych oprowadzali Maria Darocha - naczelnik wydziału architektury i gospodarki przestrzennej stalowowolskiego Urzędu Miejskiego oraz Andrzej Wojtaś - zastępca naczelnika wydziału gospodarki komunalnej. Radni zobaczyli kończące się inwestycje przy Centrum Produkcji Wojskowej oraz przy ulicy Przemysłowej. Jedną z największych ostatnich inwestycji jest budowa zakładu przetwórstwa drzewnego Swedwood, który będzie produkował elementy do mebli dla Ikei.
BEZ MOSTU
Dzięki wspieraniu przez miasto biznesu i nie podnoszeniu podatków, w stalowowolskiej specjalnej strefie pracuje już 4 tysiące 876 pracowników. W tej licznie jest utrzymanie 1 tysiąc 560 dotychczasowych miejsc pracy oraz stworzenie 3 tysiące 316 nowych. Miasto jest takim magnesem dla przedsiębiorców, że brakuje nowych miejsc do inwestowania. Jest jeszcze kilkadziesiąt hektarów koło elektrowni na Jelni.
Warunkiem dostępu do nowych terenów jest budowa nowego mostu na Sanie, ale po zmianie marszałka, nie ma zrozumienia dla tej inwestycji, która przy poprzednim marszałku miała szansę na realizację.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?