Radni uchwalili niezgodnie z prawem dużą bonifikatę dla osób, które chcą kupić mieszkanie komunalne - szczegóły sprawy

Przed uchwałą Rady Miejskiej bonifikata wynosiła 90 procent. Tyle tylko, że ta uchwała podjęta została z naruszeniem prawa!

Radni podjęli taką decyzję, żeby zachęcić najemców do stania się właścicielem lokali. Propozycja miała skusić do kupna mieszkań około dwóch tysięcy lokatorów. Jak się jednak okazało, na razie skusić dało się tylko około dziewięciuset najemców.
Przed obniżką bonifikata wynosiła 90 procent, jeżeli zapłata za mieszkanie była wnoszona jednorazowo, bez rozkładana na raty. Jednak wciąż rosnące ceny mieszkań powodowały, że nawet tak wysoki upust sprawiał, że mieszkańców Stalowej Woli z zasobów komunalnych nie było stać na wykup lokalu.

DUŻA ZACHĘTA

- Bez radykalnego zwiększenia bonifikaty do 99 procent, mieszkania własnościowe byłyby dostępne tylko dla nielicznej grupy mieszkańców, ponieważ siła nabywcza mieszkańców lokali komunalnych nie wzrosła proporcjonalnie do wzrostu cen rynkowych mieszkań - uważa radny Lucjusz Nadbereżny z Prawa i Sprawiedliwości, które był inicjatorem uchwały.

- Zwiększenie bonifikaty o niewielki procent, co najwyżej utrzymywałoby istniejące status quo, podczas gdy intencją wnioskodawcy jest, nie tylko utrzymanie dotychczasowego poziomu warunków dostępności finansowej wykupu mieszkań, lecz przede wszystkim ich znacząca poprawa - tłumaczył radny.

TRZEBA SIĘ SPIESZYĆ

Jednak warunkiem kupna mieszkania za 1 procent jego wartości jest złożenie wniosku o wykup od 1 sierpnia 2008 roku do końca lipca 2009 roku. Jeżeli w ciągu tego roku wniosek nie zostanie złożony to wykup będzie dalej możliwy przy bonifikacie 95 proc. a więc wciąż atrakcyjnej.

Warunkiem kupna mieszkania po preferencyjnej cenie jest nie posiadanie długów za czynsz. Obecnie około tysiąc osób w Stalowej Woli posiada średnie zadłużenie wahające się od 500 do 2,5 tys. zł. Proponowana preferencyjna cena mieszkania ma zachęcić do spłaty zadłużenia. Wprowadzone zmiany powinny w znaczący sposób wpłynąć na zmniejszenie zadłużenia Zakładu Administracji Budynków, które w ubiegłym roku wynosiło ponad 4 miliony złotych.

REMONT ZA WŁASNE

- Prywatyzacja poszerza krąg osób biorących odpowiedzialność za nieruchomości i pokrywających koszty remontów. W ten sposób odciąża się Zakład Administracji Budynków - uważa radny Nadbereżny.

- Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane - ocenia prezydent Andrzeju Szlęzak, który może mieć satysfakcję, że po raz kolejny jego jest na wierzchu. Właśnie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu przyznał tamtejszemu wojewodzie, że wysokość bonifikat określa wójt, burmistrz lub prezydent, a nie radni. Wyrok się uprawomocnił.

- Uchwała radnych jest obarczona błędem prawnym - ocenił prezydent. - Nie wiem czy wystąpię o zmianę uchwały czy też procedura sprzedaży mieszkań rozpocznie się od nowa. Mamy problem i trzeba będzie wypić to piwo, jakie radni nawarzyli - powiedział. Sprawa wyjaśni się za tydzień na najbliższej sesji Rady Miejskiej.