Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radny od dwóch lat upomina się o budowę chodnika

KaT
Radny Gorzyc Józef Turbiarz w słowach na forum rady gminy nie przebierał. – Nie ma na nich siły. Może trzeba wziąć kilku ludzi, opony i podpalić przed budynkiem starostwa? Może to pomoże?
Radny Gorzyc Józef Turbiarz w słowach na forum rady gminy nie przebierał. – Nie ma na nich siły. Może trzeba wziąć kilku ludzi, opony i podpalić przed budynkiem starostwa? Może to pomoże? K. Tajs
Czy palenie opon przed budynkiem tarnobrzeskiego starostwa zmusi władze powiatu, do dokończenia remontu uszkodzonego przez powódź chodnika na trasie Trześń - Sokolniki w gminie Gorzyce? To pytanie na wtorkowej sesji zadał gospodarzom gminy radny Józef Turbiarz, który przyznał, że ma dość deptania ścieżek do starostwa, w sprawie chodnika.

Chodnik w ciągu drogi powiatowej Trześń - Grębów został wybudowany w 2009 roku. Tarnobrzeskie starosto pokryło koszty wykonania projektu, a gmina Gorzyce koszty jego budowy. Po powodzi w 2010 roku chodnik został rozmyty. Część trotuaru już odbudowano. Jednak zdaniem mieszkańców czekanie dwa i pół roku na dokończenie odbudowy, to zdecydowanie za długo. - Ludzie od dawna mnie pytają jak długo jeszcze mają czekać na remonty - mówił na wtorkowej sesji radny Józef Turbiarz. - Byłem w sprawie chodnika u tarnobrzeskiego starosty, ale ten powiedział, że się zrobi. Ale robi się już dwa i pół roku, i nic.

Radny Turbiarz w słowach na forum rady gminy nie przebierał. - Nie ma na nich siły panie wójcie - przyznał radny. - Może trzeba wziąć kilku ludzi, opony i podpalić przed budynkiem starostwa? Może to pomoże?

Więcej w czwartkowym Echu Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie