Uroczystości zapoczątkowano w kościele na „Zjawieniu” w Radomyślu, gdzie przywołano do pamięci starszego posterunkowego Wincentego Skoczka. Jego nazwisko dołączono do już widniejących tam czterech radomyskich katyńczyków.
Jak powiedział obecny na uroczystości publicysta i historyk Dionizy Garbacz, Radomyśl był pierwszą miejscowością w ówczesnym województwie tarnobrzeskim, gdzie uczczono pamięć katyńczyków. Nigdzie wcześniej nie odważono się tak zaakcentować mordu katyńskiego. Tu w 1989 roku w kościele na Zjawieniu odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy czterech katyńczyków: kapitana Maksymiliana Chmury, porucznika Franciszka Chmielowca, porucznika Eugeniusza Geneji i porucznika Kazimierza Geneji. Wtedy jeszcze nie znane były nazwiska wszystkich pomordowanych radomyskich jeńców polskich w sowieckich obozach. Pamięć katyńczyków uczczono minutą ciszy.
W tym samym dniu uroczyście odsłonięto i poświecono katyńską tablicę w Żabnie upamiętniającą urodzonego w Żabnie st. post. Franciszka Główkę, zamordowanego w 1940r. w Charkowie i posterunkowego Eugeniusza Gębalę zamordowanego w Kalininie w 1940r. Tablica została zawieszona na ścianie frontowej przydrożnej kaplicy.
W Żabnie złożono kwiaty i zapalano znicze pod dębowym krzyżem upamiętniającym ofiary byłego obozu NKWD, który w ubiegłym roku stanął w miejscu gdzie w latach 1944-45 obóz istniał.
Niedzielne uroczystości rozpoczęły się złożeniem kwiatów i zapalaniem zniczy pod tablicą upamiętniającą postać oficera Wojska Polskiego majora Tadeusza Kirchnera pochodzącego z Chwałowic, zamordowanego przez sowieckie NKWD w Charkowie w 1940 roku. Tablica została umieszczona na froncie budynku Wiejskiego Domu Kultury w zeszłym roku.
W tym samym dniu główna uroczystość miała miejsce w Witkowicach, gdzie dokonano odsłonięcia i poświęcenia tablicy upamiętniającej policjanta aspiranta Władysława Rybaka zamordowanego w 1940 roku w Kalininie.
Pamięć o Katyniu i zmarłym policjancie w przemówieniu przywołali wójt Jan Pyrkosz oraz członkowie rodziny - Joanna Rybak i Lesław Rybak. Wyrecytował napisany przez siebie wiersz poświęcony tragicznie zmarłemu stryjowi. Nieopodal domu ludowego zakopano, przygotowaną przez Lesława Rybaka, kapsułę czasu na pamiątkę odsłonięcia tablicy dla przyszłych pokoleń. W kapsule zamknięto listę z podpisami uczestników wydarzenia. Obok kapsuły zasadzono „dąb pamięci” dedykowany aspirantowi Władysławowi Rybakowi. Uroczystości odsłonięcia pamiątkowych tablic, zorganizowane przez Gminne Centrum Kultury w Chwałowicach, pozwoliły godnie i podniośle uczcić pamięć ofiar zbrodni katyńskiej.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?