Poison opowiedział historię swojej przemiany na siłowni Xtreme Fitness
Był narkomanem i złodziejem, dziś świadczy o Bogu i opowiada historię swojej przemiany. Tak można opisać Piotra Plichtę- rapera działającego pod pseudonimem Poison. Artysta stworzył artystyczny program profilaktyki uzależnień, podczas którego ostrzega młodych przed najczęstszymi błędami młodzieńczych lat.
Kiedyś bił się, bo bardzo cierpiał. Dziś bije się o niebo!
Podczas spotkania z audiencją ze słów prelegenta można było usłyszeć historię przemiany i walki. Już w trakcie nastoletnich lat Poiosn miał kontakt z narkotykami. W jego opowieści można było usłyszeć, że marihuana była dla niego codziennością, a moment gdy poznał twarde narkotyki zmienił jego losy. W okresie zażywania amfetaminy stał się oziębły, agresywny i nieprzewidywalny. Wspominał, że zdarzało mu się okradać własną rodzinę, żeby zdobyć środki na narkotyki. Pobudzenie wywołane zażywaniem środków odurzających ujście znajdowało w codziennych bójkach.
Ciągłe stany lękowe, życie pod wpływem narkotyków i notoryczne bójki. Tak wyglądało życie bohatera, aż do momentu gdy podjął decyzję o popełnieniu samobójstwa. Gdy raper położył się na łóżku i zaczął mentalnie przygotowywać do skoku z balkonu 10-piętrowego bloku nagle usłyszał głos. To była odpowiedź na jego wewnętrzne wołanie o pomoc. "Chrystus wyciągnął do mnie dłoń"- tak mówił. Od tego momentu wszystko się zmieniło. Zrozumiał, że musi ratować siebie, a także innych uzależnionych wołających o pomoc. Paweł Plichta rzucił narkotyki i podporządkował swoje życie Bogu. Po roku poznał swoją żonę, z którą ma dwójkę dzieci.
Organizatorami wydarzenia była Siłownia Xtreme Ftiness a za dostarczenie cateringu odpowiadała restauracja CoffeBar.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?