Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Regionalny Puchar Polski. Stal Stalowa Wola zagra z Karpatami w Krośnie ostatni mecz

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Ostatni mecz sezonu ligowego Stal Stalowa Wola wygrała w przekonujący sposób. Teraz czeka ją finał Regionalnego Pucharu Polski
Ostatni mecz sezonu ligowego Stal Stalowa Wola wygrała w przekonujący sposób. Teraz czeka ją finał Regionalnego Pucharu Polski Stal Stalowa Wola
We wtorek 21 czerwca Stal Stalowa Wola zagra w finale Regionalnego Pucharu Polski z Karpatami w Krośnie. Początek spotkania o godzinie 17.

Stalowowolanie mają za sobą nieudany sezon w rozgrywkach grupy czwartej piłkarskiej trzeciej ligi. Mimo niezłej końcówki, w której wygrali trzy ostatnie mecze z rzędu, to zajęli ostatecznie dopiero siódme miejsce w ligowej klasyfikacji, a ich strata do Siarki Tarnobrzeg wyniosła ostatecznie aż 21 punktów.

Ostatnie spotkania bieżącej kampanii wlały jednak nieco nadziei w serca ludzi związanych z klubem. W trzech kolejkach kończących ligowe zmagania zielono-czarni zanotowali następujące rezultaty: 1:0 z Wólczanką Wólką Pełkińską, 2:0 z Unią Tarnów oraz 3:0 z Koroną Rzeszów.

- Jesteśmy zadowoleni z wyniku i gry, ale powiedziałem zawodnikom, że przy stanie do wyniku 2:0 mecz był dla nas trudny. Gospodarze starali się atakować i próbowali swoich sił po strzałach z dystansu. Analizowaliśmy ten zespół i wiedzieliśmy, że takich uderzeń będzie dużo. Na nasze szczęście przy wyniku 2:0 te próby mijały naszą bramkę. Przy rezultacie 3:0, pogodzie i naszym dobrym operowaniu piłką przeciwnik był coraz bardziej zmęczony, a my mogliśmy prowadzić nasze akcje swobodniej i z większym polotem. Stąd też były kolejne bramki. Jestem też zadowolony, że kolejni zawodnicy strzelają gole. Do tej pory głównym strzelcem był Daniel Świderski, potem Szymon Jopek, a pozostali zawodnicy mają ich za mało. Musimy szukać równowagi między ofensywą, a defensywą. Chodzi o to, by nie opierać gry w ataku na jednym lub dwóch zawodnikach. Mamy jeszcze przed nami mecz pucharowy, musimy się zregenerować i to jest nasz cel na najbliższe dni - powiedział Łukasz Surma po tym ostatnim spotkaniu.

Droga Stali Stalowa Wola do finału Regionalnego Pucharu Polski na szczeblu województwa podkarpackiego wiodła najpierw przez rywalizację na poziomie podokręgu Stalowa Wola.

Tam zielono-czarni notowali kolejno następujące rezultaty: 4:1 ze Stalą Gorzyce, 2:2 i 4:3 w rzutach karnych z Siarką Tarnobrzeg, 1:0 z Sokołem Kamień oraz 4:1 w finale z LZS Zdziary. Następnie na etapie wojewódzkim stalowowolanie zagrali półfinał z JKS Jarosław, który wygrali 1:0 po golu strzelonym przez Sławomira Dudę.

Ich kolejny przeciwnik, Karpaty Krosno, zaczął od gry w swoim okręgu. Tam notował takie wyniki: 11:0 z Jasiołką Szebnie, 9:2 z Zorzą Łęki Dukielskie, 5:0 z Tempem Nienaszów, 5:2 ze Startem Rymanów oraz 1:0 z Ekoballem Sanok. W półfinale na szczeblu wojewódzkim pokonał 2:1 Koronę Rzeszów, a jednego z goli strzelił były piłkarz Stali, Tomasz Płonka.

Jeśli chodzi o rozgrywki ligowej, to Karpaty w sezonie 2021/2022 grały w czwartej lidze podkarpackiej. Zajęły tam czwarte miejsce w tabeli ze stratą 13 punktów do triumfatora ligi, KS Wiązownica.
ą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie