Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosną pensje na Podkarpaciu

Grzegorz LIPIEC, [email protected]
Średnia płaca w firmach budowlanych na Podkarpaciu wynosi 2800 złotych i są najbardziej zbliżone do zarobków budowlańców z Rzeszowa. Na zdjęciu budowa nowej trybuny stadionu piłkarskiego Klubu Sportowego Siarka Tarnobrzeg.
Średnia płaca w firmach budowlanych na Podkarpaciu wynosi 2800 złotych i są najbardziej zbliżone do zarobków budowlańców z Rzeszowa. Na zdjęciu budowa nowej trybuny stadionu piłkarskiego Klubu Sportowego Siarka Tarnobrzeg. Fot. Marcin Radzimowski
W 2009 roku w rzeszowskich przedsiębiorstwach średnio zarabiało się ponad 3 tysiące złotych Z danych przedstawionych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że z roku na rok mieszkańcy stolicy Podkarpacia zarabiają coraz więcej. Już nie jesteśmy na szarym końcu tabeli płac, jak to bywało jeszcze kilka lat temu.

W stosunku do pierwszego półrocza 2005 roku płace w sektorze przedsiębiorstw są teraz wyższe, aż o 46,3 procent. I jest to najlepszy wynik w całym kraju.

Według Głównego Urzędu Statystycznego w Rzeszowie zarabia się lepiej niż w Lublinie, Kielcach, Białymstoku, a nawet stolicach województw znajdujących się na zachodzie Polski, czyli Zielonej Górze, Gorzowie Wielkopolskim oraz Bydgoszczy. Jednak, czy ten boom inwestycyjny w Rzeszowie, w jakiś sposób wpływa na inne podkarpackie miasta?

RZESZÓW WYCHODZI NA PRZÓD

Otóż przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w Rzeszowie na koniec pierwszego półrocza 2009 r. wynosi 3150 złotych. Wydawać by się mogło, że prym w tym zestawieniu należy do pracowników stołecznych przedsiębiorstw. A jednak na pierwszym miejscu są Katowice, gdzie przeciętne wynagrodzenie osiągnęło poziom 4478 złotych. Na drugim miejscu jest Warszawa - 4431 złotych, potem Gdańsk 4176 złotych. Natomiast za Rzeszowem, który zajmuje ósme miejsce znalazły się Białystok - 2867 złotych, Kielce - 2851 złotych, Lublin - 2837 złotych, a nawet i Łódź - 2951 złotych, czy Opole - 2961 złotych miesięcznie (brutto).

Średnie wynagrodzenie ogółem w Rzeszowie (3150 złotych) przekraczają firmy przemysłowe, gdzie jak już wiemy średnia wyniosła 3420 złotych. Dla porównania w pierwszym półroczu 2010 roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w Podkarpackim wyniosło zaledwie 2552 złotych - podał Urząd Statystyczny w Rzeszowie. Jedynym pocieszeniem jest fakt, że było ono o 3,5 procent wyższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Słabiej, czyli poniżej średniej w Rzeszowie wypadają firmy transportowe i gospodarki magazynowej miasta Rzeszowa, gdzie średnia płaca wyniosła 2918 złotych. Za nimi są pracownicy rzeszowskich firm budowlanych, którzy za swoją ciężką pracę otrzymują średnio 2801 złotych na miesiąc. Niestety znacznie odbiegają od nich średnie zarobki pracowników handlu i naprawy samochodów - średnio 2294 złotych. Na końcu są zatrudnieni w firmach zaliczanych do działu zakwaterowanie i gastronomia, gdzie przeciętne zarobki wyniosły 2002 złotych miesięcznie brutto.

STOLICA WOJEWÓDZTWA PRZYKŁADEM DLA INNYCH

- Rzeszów zmienił się diametralnie w ciągu ostatnich kilku lat - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Rzeszowie. - Wszystko za sprawą niezwykle przedsiębiorczych osób, którym jako lokalny samorząd staramy się nie przeszkadzać.

Stolica województwa podkarpackiego z miasta bez perspektyw stało się ośrodkiem, w którym wiele zachodnich firm chce inwestować pieniądze.

- To sukces całego regionu, bo jako stolica województwa chcemy "promieniować" na inne miasta Podkarpacia i pobudzać je do dalszego rozwoju - dodaje Maciej Chłodnicki.

BOOM, KTÓRY NIE PRZEKŁADA SIĘ NA INNE MIASTA

Czy rzeczywiście ten rzeszowski boom przekłada się na miasta północnego Podkarpacia?
- Bardzo dobrze, że rosną pensję w mniejszych miastach. Tarnobrzeg ma jeszcze wiele do zyskania, bo jak pokazują ostatnie rankingi to właśnie ten obszar województwa jest przez przedsiębiorców uważany za jeden z bardziej atrakcyjnych pod względem inwestycyjnym - tłumaczy Paweł Antończyk, rzecznik prasowy tarnobrzeskiego magistratu.

Może mieszkańcy Tarnobrzega nie odczuwają wzrostu zarobków, ponieważ jednocześnie rosną również koszty utrzymania.

- W Tarnobrzegu przeważają małe i średnie przedsiębiorstwa. Brakuje tutaj firm, które zajmują się na przykład informatyką, a to one przecież generują tak duży wzrost płac w samym Rzeszowie. Zatem trudno powiedzieć, czy w naszym mieście odczuwa się w jakiś sposób wzrost zarobków - wyjaśnia Wacław Golik, prezes Tarnobrzeskiej Izby Przemysłowo-Handlowej.

Nieco inaczej wygląda sytuacja w Stalowej Woli, gdzie jest więcej przedsiębiorstw o zupełnie innym profilu działania niż tylko handel (hutnictwo, maszyny budowlane). Jedno jest jednak pewne, budownictwo, które jest "kołem zamachowym" gospodarki, w naszym regionie kwitnie w najlepsze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie