Do Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Nowej Dębie należą dwa poligony - w Nowej Dębie i Lipie (powiat stalowowolski). W dużej mierze to teren zalesiony, co zwłaszcza jesienią nastręcza żołnierzom kłopotów. Trzeba praktycznie bez przerwy patrolować las w poszukiwaniu intruzów, którzy z zakazów wstępu na teren poligonu nic sobie nie robią.
Ogrodzić nie można
- Teren jest zbyt rozległy, aby go ogrodzić. Zresztą siatka ogrodzeniowa byłaby łakomym kąskiem dla złodziei. Teren poligonu oznaczony jest słupami z tablicami informacyjnymi, a mieszkańcy okolicznych miejscowości doskonale wiedzą, gdzie zaczyna się poligon - mówi podpułkownik Adam Nowotny, komendant Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Nowa Dęba.
Z zakazów grzybiarze nic sobie nie robią. Wystarczy przejechać drogami wyznaczającymi teren poligonu, aby zobaczyć dziesiątki samochodów i setki ludzi dziennie wchodzących do lasu, tuż obok tabliczek ostrzegających o niebezpieczeństwie. Grzybiarze dla koszyka grzybów ryzykują życie - niektórzy na wojskowy teren zabierają… dzieci na spacer!
Żołnierze Żandarmerii Wojskowej i tak dość tolerancyjnie podchodzą do problemu - często kończy się na pouczeniu intruza i nakazaniu wyjścia z lasu. Poza tym interweniują tam, gdzie jest największe zagrożenie - najbliżej pola rażenia. A niektórzy grzybiarze szukają borowików w odległości nawet trzystu metrów od miejsca, gdzie spadają pociski!
Dużo patroli
- Tereny Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Nowa Dęba kontroluje tygodniowo około 40 patroli Żandarmerii Wojskowej. Żołnierze współdziałają między innymi z policją i Strażą Leśną - informuje podpułkownik Marcin Wiącek, rzecznik prasowy komendanta głównego Żandarmerii Wojskowej.
Tylko we wrześniu Żandarmeria Wojskowa stwierdziła blisko 120 przypadków naruszenia terenów poligonu w Nowej Dębie. Nałożono 60 mandatów karnych na łączną kwotę 4,5 tysiąca złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?