Do kolizji doszło przy ul. Targowej, około godziny 6 rano. Funkcjonariusz jechał audi w kierunku alei Piłsudskiego. Nagle zjechał na chodnik, po przejechaniu kilkudziesięciu metrów wjechał w zaparkowaną toyotę. Następnie uciekł z miejsca zdarzenia i zgłosił się z lekkimi obrażeniami, na pogotowie sześć godzin później. Tam zatrzymali go już inni policjanci.
W chwili zatrzymania miał 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Szybko okazało się również, że 28-letni mężczyzna, na co dzień był funkcjonariuszem z tzw. patrolówki służącym, na co dzień w komisariacie na osiedlu Nowe Miasto. Miał około trzy lata stażu.
- W poniedziałek policjantowi został przedstawiony zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień
– mówi Wojciech Przybyło, szef prokuratury.
Co się teraz stanie z policjantem?
- Komendant kazał wszcząć procedurę wydalenia go ze służby
- mówi nadkomisarz Adam Szeląg, oficer prasowy rzeszowskich policjantów.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?