Prawie 14 tysięcy złotych wraz z należnymi odsetkami musi zapłacić gminie Gorzyce jeden ze współwłaścicieli, który kilka lat temu kupił zabytkowy budynek w Trześni. Tak zdecydował tarnobrzeski Sąd Rejonowy.
Chodzi o budynek stojący w miejscowości Trześń, przy wale Trześniówki. Został wybudowany przed II wojną światową i należał do gminy. Do 1973 roku był siedzibą Gromadzkiej Rady Narodowej. Potem, na poddaszu działało kieleckie przedsiębiorstwo. Na parterze znajdowała się poczta i ośrodek zdrowia. Przez jakiś czas działało tam także kino.
Budynek za 60 tysięcy złotych sprzedał prywatnym osobom jeszcze poprzedni samorząd. Płatności rozłożono na raty. Ostatnią wpłatę dokonano w 2007 roku. Od tego czasu władze gminy systematycznie upominały się o wpłatę kolejnej transzy. Wobec braku współpracy z właścicielami, gmina skierowała sprawę do sądu. Do dziś odzyskała nieco ponad 30 tysięcy złotych.
- Jedna z współwłaścicielek poprzez przeciąganie procedur, polegających między innymi na zmianie właściciela i przedstawianiu nowych zastrzeżeń do sprawy, zwleka kilka lat z regulacją płatności - mówi Marian Grzegorzek, wójt Gorzyc. - Drugi współwłaściciel spłaca należności poprzez komornika. Miesięcznie do kasy gminy wpływa po 130 złotych.
Ostatecznie Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu zdecydował, że właściciele zabytkowego budynku w Trześni muszą zapłacić gminie Gorzyce należności wynikające z umowy kupna sprzedaży obiektu. To 14 tysięcy złotych plus odsetki. Wójt czeka na uprawomocnienie się wyroku, co ma nastąpić w przyszłym tygodniu. Jeśli właściciel nadal będzie uchylał się od zapłacenia należnej sumy, wszczęta zostanie egzekucja komornicza.