Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

San i inne rzeki na Podkarpaciu wysychają! Panująca od tygodni susza niszczy rzeki i przyrodę wokół niej. Zobacz zdjęcia

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Łachy piasku na Sanie w Stalowej Woli to widoczny efekt suszy hydrologicznej na całej długości rzeki
Łachy piasku na Sanie w Stalowej Woli to widoczny efekt suszy hydrologicznej na całej długości rzeki Zdzisław Surowaniec
Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej susza hydrologiczna panuje na całej długości Sanu. Widać to w naszym regionie. W Sanie płynącym przez powiaty stalowowolski i niżański jest bardzo mało wody. Zobaczcie zdjęcia.

Wielkie łachy piasku na Sanie w powiatach stalowowolskim i niżańskim to wynik suszy.

Mniejsze rzeki w naszym regionie znikają.

Osa w gminie Zaleszany wyschła do dna. To problem dla rolników, bo poili w niej zwierzęta, a woda nawadniała pola. - Nie było śnieżnej zimy, nie powstały zapasy wody, zapanowały wielotygodniowe upały i mamy problem – mówi wójt Zaleszan Paweł Gardy.

Zdaniem wójta w tym roku płody rolne są jeszcze z zapasów ubiegłorocznych, więc przyszły rok może być znacznie gorszy, bo wegetacja zbóż i warzyw ucierpiała. - Poza tym kiedy nadchodzi ulewa, to ludzie patrzą w górę z przerażeniem, czy nie będzie to kataklizm – stwierdza wójt.

Zobacz jak wygląda San koło Stalowej Woli:

Jak podaje portal Dobra Pogoda 24, sytuacja hydrologiczna nie poprawi się w kolejnych dniach lipca, bo nadal nie są prognozowane znaczące opady deszczu, a tylko długotrwałe opady wielkoskalowe mogłyby przyczynić się do trwalszego wzrostu poziomu wody. Sytuacji nie poprawiła sobotnia tropikalna ulewa w regionie, trwająca dwie godziny. Po niej znów nastały słoneczne, upalne dni.

Prognoza opadów jest jednoznaczna. Sumy opadów do końca lipca mają być znacznie poniżej normy klimatycznej. Brak większych opadów deszczu spowodował dramatyczny spadek poziomu wody w Sanie. Jak informuje portal „w Bieszczady”, problem najbardziej zauważalny jest w okolicach miejscowości Rajskie w powiecie leskim, gdzie w niektórych miejscach koryto rzeki jest niemal wyschnięte. Podobna sytuacja występuje również w Wołkowyi. To powyżej tamy w Solinie.

Jak czytamy na portalu „wBieszczady” brak większych opadów deszczu i susza sprawiły, że poziom wielu rzek w Bieszczadach znacząco się obniżył. Teraz sytuacja znacząco się pogorszyła, o czym świadczy fakt, że w wielu miejscach koryto jest niemal całkowicie wyschnięte. Stacja hydrologiczna w Dwerniku informuje o stanie wody, która oscyluje między 80 a 83 centymetry. Sytuacja wygląda też niepokojąco w Wołkowyi. W miejscach, gdzie bywało nawet kilka metrów wody, teraz można przejść suchą stopą.

Okres niedoboru opadów widać również na Jeziorze Solińskim, a dowodem na to jest między innymi Wyspa Okresowa pojawiająca się przy niskim poziomie wody – czytamy na portalu „wBieszczady”. Wyspa zlokalizowana jest między Soliną, a Polańczykiem i na przestrzeni ostatnich tygodni stała się dodatkową atrakcją dla turystów – odwiedzający chętnie dopływają do niej rowerkami wodnymi.

- Stany wód na obszarze zlewni Sanu, Wisłoka, Wisłoki oraz Łęgu układają się w strefie wody niskiej oraz średniej. W ciągu ostatniej doby na większości stacji wodowskazowych zaobserwowano spadek lub stabilizację stanu wody – poinformowała nas Katarzyna Tokarz - starszy specjalista Zespół Komunikacji i Edukacji Wodnej Państwowego Gospodarstw Wodnego Wody Polskie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Rzeszowie.

Dodatkowo, dla powiatów: brzozowskiego, dębickiego, jarosławskiego, kolbuszowskiego, leżajskiego, lubaczowskiego, łańcuckiego, mieleckiego, niżańskiego, przemyskiego, przeworskiego, ropczycko-sędziszowskiego, rzeszowskiego, stalowowolskiego, strzyżowskiego i tarnobrzeskiego oraz miast: Przemyśl, Rzeszów i Tarnobrzeg, obowiązują ostrzeżenia 1 stopnia przed upałem.

- Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie podejmują szereg aktywności, których celem jest przeciwdziałanie skutkom suszy – powiedziała Katarzyna Tokarz.

Przykładem może być opracowanie „Planu Przeciwdziałania Skutkom Suszy”, czyli pierwszego dokumentu planistycznego o randze krajowej, poświęconego tematyce minimalizowania skutków suszy. Katalog działań obejmuje m. in. plany retencjonowania wody w zbiornikach wodnych utworzonych przez człowieka oraz w miejscach naturalnych. Dokument opisuje również zasady korzystania z wody, tak aby nie marnować jej zasobów oraz wskazuje instytucje odpowiedzialne za realizację poszczególnych działań. Dodatkowo Wody Polskie prowadzą kampanię edukacyjną pod nazwą „Stop Suszy!”, skierowaną w szczególności do dzieci i młodzieży.

Łachy piasku na Sanie w Stalowej Woli to widoczny efekt suszy hydrologicznej na całej długości rzeki

San i inne rzeki na Podkarpaciu wysychają! Panująca od tygod...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie